Esmeralda Godlewska głodziła się przed walką!
Esmeralda Godlewska niedawno wróciła do show-biznesu, by znów brać udział w walkach celebrytów. Okazuje się, że takie zawody sporo ją kosztowały...
Esmeralda Godlewska wróciła po miesiącach milczenia i z miejsca zaskoczyła wszystkich swoim wyglądem.
O śpiewającej celebrytce znów zrobiło się głośno za sprawą jej kolejnego występu na ringu, gdzie pojedynkuje się z innymi gwiazdami.
Gwiazdka wróciła wyraźnie odmieniona i cięższa o kilka kilogramów, co stało się natychmiast obiektem kpin i żartów.
Esmeralda postanowiła zabrać w tym temacie głos i stwierdziła, że takie zachowania są nie na miejscu i zwyczajnie są okrutne wobec drugiego człowieka.
Okazuje się, że gwiazdka wciąż cierpi po fali krytyki, jaka ją zalała ze względu na jej wygląd. W rozmowie z Pudelkiem wyjawiła, że po tych przykrych słowach chciała natychmiast schudnąć, nawet kosztem własnego zdrowia.
"Gdy zobaczyłam z perspektywy widza, jak bardzo jest ze mną źle, powiedziałam: 'STOP'. Nie miałam za dużo czasu, aby dojść do upragnionej sylwetki, jednak wydaje mi się, że podeszłam do tego zbyt restrykcyjnie. Jadłam maksymalnie 400 kalorii dziennie plus ćwiczenia. Moje ciało, zamiast stawać się mocniejsze, stawało się osłabione. Tak nie może wyglądać dieta oraz sposób życia na dłuższy czas. Chyba że szybko chcemy pożegnać się z tym światem" - powiedziała Esmeralda.
Zdradziła także, ile już schudła.
"Schudłam około 10 kg w ciągu tych 25 dni. Pojawiły się rozstępy, nie jest to dla mnie wstyd, lubię swoje tygrysie paski, nie będę chciała ich usunąć. Przypominają mi o tym, przez co przeszłam... Pojawiły się, ponieważ skóra nie nadążała za tak szybką utratą na wadze. Fizycznie nie wyglądam jeszcze tak, jak planuję, jednak nie zamierzam głodzić się i udowadniać innym, że muszę być zawsze super laską. Tyłam przez dwa lata, te 10 kilo to bardzo dużo" - dodała Godlewska.
***
Zobacz również:
Rozlicz PIT online już teraz lub pobierz darmowy program