Eurowizja 2021: Finał bez Polaka
Za nami drugi półfinał konkursu Eurowizji, w którym zobaczyliśmy wreszcie polskiego reprezentanta. Rafał Brzozowski wykonał utwór "The Ride", który jednak nie spodobał się widzom. W sobotnim konkursie zabraknie więc polskiej reprezentacji, która kończy dziś przygodę z Eurowizją.
Rafał Brzozowski pojawił się na scenie w towarzystwie tancerzy z grupy Agustina Egurroli, jednak przygotowana choreografia i niezły wykon Brzozowskiego nie spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem. Nie powinno to być dla nikogo zaskoczeniem, bo bukmacherzy nie dawali polskiej piosence większych szans w tegorocznym konkursie. Zniesmaczona była również spora część fanów, którzy liczyli na to, że reprezentować nas będzie, znana z programu "Voice of Poland", Alicja Szemplińska. Alicja wygrała polskie preselekcje w 2020 roku, ale w wyniku pandemii odebrano jej szansę występu w Rotterdamie - fani liczyli, że będzie nas reprezentować w tym roku. Tak się jednak nie stało, a porażka Rafała Brzozowskiego bez wątpienia jeszcze mocniej dotknie fanów wokalistki.
Tym sposobem znamy już pełną listę wykonawców, którzy zaprezentują się podczas sobotniego finału. W weekend ponownie usłyszymy utwory z takich krajów jak: Litwa, Rosja, Szwecja, Cypr, Malta, Ukraina, Azerbejdżan, Norwegia, Belgia, Izrael, Albania, Serbia, Bułgaria, Portugalia, Mołdawia, Islandia, San Marino, Szwajcaria, Grecja i Finlandia.
Miejsce w finale mają również państwa "wielkiej piątki" takie jak Włochy, Niemcy, Francja, Hiszpania i Wielka Brytania oraz tegoroczni gospodarze konkursu - Holandia. Te wykonania usłyszymy w sobotę po raz pierwszy. Która piosenka zasługuje waszym zdaniem na zwycięstwo?