Jak ja tego nienawidzę!

Jako Jack Sparrow, główny bohater "Piratów z Karaibów", radził sobie ze wszystkim. Jednak w realnym życiu Johnny Depp (45) ma fobię, której nie umie pokonać. Aktor od dziecka boi się klaunów. "Jest coś niepokojącego w tych ohydnie pomalowanych twarzach ze sztucznym uśmiechem. Wydaje mi się, że pod tą wesołą maską kryje się zło. Pewnie wiąże się to z jakąś traumą z dzieciństwa, ale nie pamiętam żadnego wydarzenia z udziałem klauna", mówi Johnny. Jego dzieci Lily Rose (9) i John (6) nie mogą liczyć na to, że zabierze je do cyrku.

9. Justina najbardziej na świecie przerażają rekiny

Justin Timberlake (35) z pewnością odmówiłby udziału w nowej wersji "Szczęk", bo panicznie boi się rekinów i otwartych wód oceanu. Jego była dziewczyna Cameron Diaz uwielbiała surfować. Justin jednak zawsze odmawiał, gdy proponowała mu wspólny wypad na plażę. Dopiero po roku związku powiedział jej, że nie wchodzi do oceanu, bo panicznie boi się rekinów. Gdy miał osiem lat, jego rodzice przeprowadzili się na Florydę. "W każdy weekend chodziliśmy na Coco Beach. Kilka razy byłem świadkiem nagłego ataku rekinów. Od tamtej pory boję się wody", wyznał ostatnio piosenkarz.

8. Oprah nienawidzi, gdy ktoś w jej obecności żuje gumę

Gdy Oprah Winfrey (54) była małą dziewczynką, spędzała dużo czasu z babcią, która miała zwyczaj przyklejania zużytej gumy do żucia gdzie popadło. Przyszła prezenterka telewizyjna znajdowała ją nawet na swoim talerzu podczas obiadu. Od tamtej pory Oprah nie tylko nie żuje gumy, ale też nie pozwala na to żadnemu z pracowników. Publiczność przychodząca na nagrania jej programów telewizyjnych również ma zakaz żucia.

7. Davida przeraża nieporządek i chaos

Brytyjski piłkarz David Beckham (35) odczuwa niewiarygodny dyskomfort na widok bałaganu. "W naszym domu wszystko musi do siebie pasować. Mój mąż ma obsesję na punkcie ładu i symetrii. W jego garderobie wszystkie ubrania i buty ułożone są kolorystycznie", opowiada jego żona Victoria. "Jeżeli postawię na stole trzy puszki coli light, David natychmiast odstawia jedną z nich do lodówki. Jest zwolennikiem liczb parzystych", dodaje. Patrząc na trzech synów, pewnie też odczuwa dyskomfort. Czy dlatego planują kolejne dziecko? Jeśli tak? oby to nie była dziewczynka.

6. Anna Maria panicznie boi się latać samolotem

Jedna z najwybitniejszych i najbardziej znanych na świecie polskich wokalistek Anna Maria Jopek (37) ma bardzo utrudniającą życie słabość. Odczuwa paniczny lęk przed lataniem samolotem. Gdyby mogła, poruszałaby się wyłącznie samochodem albo rowerem. Gdy samolot wpada w turbulencje, jest gotowa wyrzucić pierścionek z perłą, bo przynosi pecha. W październiku artystka rusza w trasę koncertową po Europie. Planując ją, rezerwowała więcej czasu na podróż, by nie musiała często latać.

5. Christina odczuwa lęk przed roślinami

Amerykańska aktorka Christina Ricci (28) jest wegetarianką i działaczką na rzecz ochrony środowiska. Jednak w swoim domu w Los Angeles nie ma ani jednej rośliny. "Rośliny doniczkowe są potworne! Gromadzi się na nich kurz i zawsze są brudne. Nie wyobrażam sobie dotykania czegoś tak ohydnego", wyjaśniała dziennikarzom. Poza lękiem przed roślinami aktorka boi się również? basenów. Może w nich pływać tylko w towarzystwie przyjaciół. "Przerażają mnie baseny. Gdy jestem tam sama, zawsze wydaje mi się, że otworzą się jakieś magiczne drzwi łączące basen z morzem i przez ten otwór wypłynie rekin. Wiem, że to absurdalne, ale nie mogę na to nic poradzić", mówi Christina, uśmiechając się rozbrajająco. Fobie nie przeszkadzają Ricci w pracy. Na planie filmowym niestraszna jej nawet palma!

4. Kasia ma lęk wysokości

Na co dzień Kasia Cichopek (26) z uśmiechem stawia czoła kolejnym wyzwaniom zawodowym. Raz jednak zaprotestowała. W trakcie kręcenia "Fort Boyard" miała za zadanie przejechać rowerem po linie rozpiętej 30 metrów nad ziemią. Aktorka kategorycznie odmówiła, tłumacząc się lękiem wysokości. Agentka Kasi Tatiana Mindewicz-Puacz śmieje się, że dla jej podopiecznej tylko kontakt z pająkiem byłby bardziej stresujący. "Zawsze gdy gdzieś wyjeżdżamy, Kasia sprawdza we wszystkich kątach, czy jakiś pająk się nie przyplątał".

3. Nicole wpada w panikę na widok motyla

Nicole Kidman (40) słynie z profesjonalizmu i opanowania. Gdyby jednak na planie filmowym pojawił się motyl, Nicole pokazałaby swoje drugie oblicze. Zdobywczyni Oscara nie należy do lękliwych kobiet, ale też ma słabość. Jako mała dziewczynka mieszkała w Australii. Gdy któregoś dnia wracała ze szkoły do domu, zobaczyła ogromnego motyla siedzącego na klamce furtki. Była tak przerażona, że wolała przejść przez płot, niż przegonić owada. Ta sytuacja powtórzyła się kilka razy. Od tamtej pory Nicole boi się motyli. "To przedziwne. Bez problemu skaczę z samolotu, mogłabym leżeć pokryta karaluchami, nie boję się węży ani pająków. Jednak na myśl o tym, że dotykam motyla, dostaję dreszczy", mówi gwiazda. Nicole próbowała pokonać ten strach. Weszła nawet do olbrzymiej klatki z motylami w Amerykańskim Muzeum Historii Naturalnej w Nowym Jorku i... uciekła w panice.

2. Woody najbardziej boi się? wszystkiego

Woody Allen (72) nadłożył kiedyś 150 kilometrów, żeby ominąć tunel, którym bał się jechać. Najbardziej uroczy i dowcipny neurotyk w historii kina nie ma łatwego życia. Od kiedy sięga pamięcią, Świat go przeraża. Reżyser boi się: słońca, saren, psów, pająków, insektów, raka, tłumów, małych pokoi, dużych wysokości, większości kolorów oraz wszystkich miejsc poza Manhattanem. Poza tym Woody cierpi na niemożność odczuwania przyjemności. W tej sytuacji może go uratować tylko poczucie humoru.

1. Rogera przerażają pistolety

Roger Moore (80) zagrał brytyjskiego agenta Jamesa Bonda w siedmiu odcinkach serii. Cały czas musiał zwalczać strach przed bronią palną. Kto by pomyślał, że dzielny agent 007 boi się pistoletów! Na ich widok dostaje tiku nerwowego. Gdy pełnił służbę wojskową w brytyjskiej armii, strzelba eksplodowała mu w rękach. Od tamtej pory, gdy słyszy huk wystrzału lub znajduje się w tym samym pomieszczeniu co jakakolwiek broń, zaczyna mrugać. Sir Roger Moore niemalże przegrał przez to casting na słynnego agenta. "Tak bardzo zależało mi na zagraniu roli Jamesa Bonda, że nauczyłem się panować nad tikiem", opowiadał w 1993 roku. "Starałem się naśladować Garry'ego Coopera. Gdy tylko brałem broń do ręki, natychmiast przymykałem lub wręcz zaciskałem oczy. Jeżeli to nie działało, robiłem wytrzeszcz i patrzyłem w jeden punkt". Najwyraźniej jego sposób zadziałał. Nie tylko udało mu się przekonać miliony widzów na świecie, że z bronią czuje się jak ryba w wodzie. Udowodnił też, że jest znakomitym aktorem.

Więcej informacji znajdziesz w magazynie o gwiazdach Show