Jakim dzieckiem była Roma Gąsiorowska?
Roma Gąsiorowska była typem wzorowej uczennicy, ale z zacięciem sportowym. Wychowała się na filmach z serii o Panu Kleksie. Teraz sama zagrała w filmie adresowanym do dzieci, "Tarapaty".
Filmy dla dzieci to rzadkość w polskiej kinematografii. Po miesiącach posuchy pojawia się propozycja dla najmłodszych - "Tarapaty". Główni bohaterowie szukają skarbu, ale tak naprawdę jest to historia o przyjaźni. W głównych rolach zobaczymy debiutantów Hannę Hryniewicką i Jakuba Janotę-Bzowskiego. Asystuje im plejada gwiazd, jak Roma Gąsiorowska, Joanna Szczepkowska, Jadwiga Jankowska-Cieślak i Piotr Głowacki. Co więcej, piosenkę "Zaprowadź mnie" specjalnie do filmu napisała i zaśpiewała Natalia Szroeder.
Jaka rola przypadła do zagrania Romie Gąsiorowskiej? "Gram Agatę, która jest przyjaciółką i nianią głównych bohaterów. To postać narysowana trochę cieńszą linią niż pozostali bohaterowie świata dorosłych, bo chcieliśmy, żeby Agata była naturalna, żeby była spontaniczna i miała wrażliwość podobną do dziecięcej" - mówi aktorka.
Gdy Gąsiorowska wspomina bajki i filmy, które sama oglądała jako dziecko, wymienia "Colargola", "Dzieci z Bullerbyn", "Pingwina Pik-Poka" i "Pippi Langstrumpf". Ale jej faworytem była "Akademia pana Kleksa". Teraz ogląda te produkcje wraz ze swoimi dziećmi.
Czy jako podlotek często wpadała w tarapaty? "Byłam typem wzorowej uczennicy, która lubiła zaszyć się gdzieś na jakimś drzewie i poczytać książkę. Miałam też zacięcie sportowe, lubiłam się ścigać, skakać wysoko, robić różne akrobacje, grać w gumę, biegać przez płoty. Ale nie byłam łobuzem" - wspomina. (PAP Life)