Jane Seymour kończy 68 lat. Jak wygląda?
Polacy pokochali Jane Seymour, kiedy wcieliła się w rolę przebojowej i wrażliwej Doktor Quinn w serialu o takim samym tytule.
Choć trudno w to uwierzyć, Seymour rozpoczęła karierę już w latach 70. Wtedy też zagrała u boku Rogera Moora w "Żyj i pozwól umrzeć" - filmie Guya Hamiltona o przygodach Jamesa Bonda.
Aktorka ma na swoim koncie bardzo dużo ról w serialach i produkcjach telewizyjnych. Nagrody i uznanie krytyki przyniosły jej kreacje we wspomnianej "Doktor Quinn", "Wojnie i pamięci", "Na wschód od Edenu" czy "Kobiecie bez pamięci".
Prywatnie Seymour była czterokrotnie zamężna. Ma czwórkę dzieci z dwóch różnych małżeństw. Ostatni rozwód wzięła w 2015 roku.Dziś aktorka ma 68 lat i ostatnio zachwyciła wszystkich podczas gali w Los Angeles. Dobiegając siedemdziesiątki, może pochwalić się piękną sylwetką i promiennym wyglądem.
Naszym zdaniem Seymour prawie w ogóle się nie zmienia, a niewielkie zmarszczki tylko dodają jej uroku.
Zgadzacie się?