Grzybiarze donoszą, gdzie rosną grzyby. Podają konkretne miejsca
W Polsce obserwujemy właśnie pierwszy w tym roku wysyp grzybów. Aktualne warunki pogodowe sprawiają, że w wielu regionach kraju aż roi się od borowików, podgrzybków, kurek i innych gatunków jadalnych. Dowodem na to są liczne wpisy w sieci - grzybiarze dzielą się zdjęciami swoich imponujących, jak na tę porę roku zbiorów. Gdzie szukać grzybów, aby wrócić do domu z pełnym koszem? Znamy konkretne lokalizacje.
Spis treści:
Sezon na grzyby w Polsce - kiedy można uzbierać ich najwięcej?
Sezon na grzyby w Polsce kojarzony jest przede wszystkim z jesienią, ale trwa tak naprawdę przez większość roku. Przyjmuje się, że jego szczyt przypada na wrzesień i październik i wtedy właśnie grzybów jest najwięcej, jednak przy sprzyjających warunkach pogodowych, wypatrywać można ich tak naprawdę od początku maja aż do listopada.
Moment, w którym przestają owocować te najbardziej popularne jak maślaki, borowiki, koźlarze czy podgrzybki przychodzi wraz z pierwszymi przymrozkami. Wówczas grzybiarze mogą kontynuować leśne eskapady w poszukiwaniu trzech jadalnych gatunków, którym nie straszny mróz i śnieg. Boczniak ostrygowaty, płomiennica zimowa i uszak bzowy - bo o nich mowa, zbierane są coraz chętniej i zachwalane z uwagi na walory smakowe.
Wysyp grzybów w środku lata. Tego nikt się nie spodziewał
Trzeba przyznać, że tegoroczne lato jest kapryśne, a w porównaniu do lat poprzednich wyjątkowo chłodne. Stosunkowo niskie jak na tę porę roku temperatury i ulewne deszcze w wielu regionach kraju przypominają raczej wrzesień, aniżeli lipiec. Z tego też względu już w drugie połowie lipca zaczęto obserwować pierwsze w tym roku wysypy grzybów, którym sprzyjają duża wilgotność i idealne do ich rozwoju umiarkowane temperatury. Grzybiarze z całej Polski ruszyli szturmem w tereny leśne i wracają do domów z koszami wypełnionymi po brzegi.
W miniony weekend można było zaobserwować zapełnione parkingi i pobocza przy leśnych kompleksach. Dowodem na to, że grzyby rosną już na potęgę jest także intensywnie przybywająca liczba wpisów w sieci, gdzie grzybiarze z całej Polski udzielają wskazówek dotyczących konkretnych lokalizacji i gatunków, jakich jest teraz najwięcej. Gdzie zatem szukać grzybów, aby zbiory były obfite?
Grzybiarze donoszą gdzie rosną grzyby. Podano konkretne miejsca
Najlepszą wskazówką dla grzybiarzy odnośnie tego kiedy udać się na grzyby, będzie oczywiście obserwacja prognoz pogody. Dużym ułatwieniem jest także obserwowanie pojawiających się na forach internetowych wpisów, gdzie można sprawdzić, w takie okolice najlepiej się udać, aby grzybobranie zakończyło się sukcesem. Na wielu portalach od kilku dni wpisów przybywa w zawrotnym tempie, co świadczy o tym, że grzyby rosną na potęgę.
Internauci chwalą się zdjęciami swoich zbiorów, podają konkretne gatunki, liczby i dokładne lokalizacje. Z mapy oraz statystyk podanych na stronie możemy dowiedzieć się, że na poniedziałek (28 lipca), wysypy grzybów obserwuj się w województwach:
- śląskim,
- mazowieckim,
- pomorskim,
- małopolskim.
Na brak grzybów nie narzekają także mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego, zachodnio-pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i łódzkiego.
Gdzie szukać konkretnych gatunków grzybów?
Z raportu dostępnego na stronie grzyby.pl możemy dowiedzieć się, jakie konkretnie gatunki dominują w polskich lasach, a także poznać bliższe lokalizacje wysypów. Jak podają grzybiarze, aktualnie najwięcej jest:
- Borowików szlachetnych i ceglastoporych - rosną w lasach iglastych i mieszanych, warto szukać ich pod sosnami, świerkami, jodłami i modrzewiami, a w lasach liściastych pod dębami i bukami
- Podgrzybków - rosną zarówno w lasach iglastych, jak i liściastych, w zaroślach i parkach, najczęściej w okolicy dębów, świerków, a także wśród krzewów borówek i czarnej jagody
- Koźlarzy - preferują lasy liściaste oraz mieszane, zwłaszcza miejsca w pobliżu drzew takich jak osika, topola, brzoza i grab
- Kurek - rosną w lasach iglastych, zwłaszcza sosnowych i świerkowych, ale można je również spotkać w lasach mieszanych. Warto wypatrywać ich w pobliżu strumieni lub na terenach o piaszczystej glebie
- Maślaków - spotkać je można w lasach iglastych, najczęściej pod sosnami i świerkami
Dosyć spontaniczny wypad do lasu niedzielne popołudnie, ale w trzy osoby udało nazbierać się prawie półtora koszyka grzybów. Rosną miejscami, głównie koźlarze grabowe, całymi rodzinkami i podgrzybki zajączki, można spotkać kanie, modroborowiki ponure, gołąbki i pojedyncze borowiki
Żółto od kurek. Do tego jeden koźlarz i jeden podgrzybek. 6 borowików usiatkowanych, młodych i zdrowych
Niedzielne popołudnie obrodziło w kurki 1,3 kg i 3 prawdziwki.
Lasy wkoło góry Kotoń. Przedpołudniowa wyprawa w bukowo-jodłowy las. Do koszyka wpadły: borowiki szlachetne, borowiki ceglastopore, kurki, kilka kolczaków, kilka gołąbków, 1 podgrzybek brunatny, kilka podgrzybków złotoporych
Kurki w rozkwicie. Dzisiejszy zbiór 6.5 kg.
Z opisów można także się dowiedzieć, że niestety nierzadko spotyka się aktualnie grzyby robaczywe lub nadgnite.
Zachęcony waszymi doniesieniami wybrałem się do Ustronia. Skąpany porannym deszczem przeczesałem bukowe lasy na stokach Orłowej. Znalazłem około 40 prawdziwków z czego połowa została w lesie, bo nie nadawała się do niczego.
Las jodłowy, na wstępie, na środku drogi jeden borowik szlachetny... Długo, długo nic. W końcu trafiłam na gniazdo. Około 100 sztuk krasnoborowika ceglastoporego. Duża część robaczywa i została w lesie.
Aktualna aura pogodowa, jak podają najnowsze prognozy pogody ma utrzymywać się jeszcze przynajmniej przez kilka dni. W Polsce nadal lokalnie będą występować opady deszczu, a temperatury nie powinny drastycznie poszybować. W związku z tym podejrzewa się, że grzybów w lasach będzie coraz więcej. Warto zatem nie czekać do weekendu, by móc zebrać jak najwięcej zdrowych okazów.
