Joanna Opozda załamana cierpieniem psów. Przestrzega fanów
Joanna Opozda ostatnio skupia się na wychowywaniu małego Vincenta. Nie zapomina również o swoim piesku. Dzisiaj aktorka musiała odwiedzić z nim weterynarza, gdzie była świadkiem dramatycznego zdarzenia.
Joanna Opozda jest nie tylko szczęśliwą mamą kilkumiesięcznego synka Vincenta. Aktorka posiada również pieska - szpica miniaturowego o imieniu Marylin. Pod jej opieką suczce niczego nie brakuje, jednak nie wszystkie zwierzęta mają tyle szczęścia.
Gwiazda była dzisiaj ze swoim psem u weterynarza z powodu zranienia łapki. Na instagramowej relacji Opozda opisała sytuację, której była tam świadkiem. Nie ukrywała, że zdarzenie bardzo ją poruszyło i doprowadziło do łez.
W kolejnym instastory Opozda przestrzegła swoich obserwujących, którzy są właścicielami psów, przed trutkami rozpylonymi na trawie.
Aktorka nie zapomniała również o dzisiejszym święcie - Dniu Psa. Wstawiła post, w którym apeluje o szczególną troskę o zwierzęta w okresie letnim. "Pamiętajcie, żeby dbać o zwierzaki - zwłaszcza w te upały... Jeśli widzicie psa przy budzie, na łańcuchu, w pełnym słońcu, bez wody - reagujcie..." - napisała Opozda.
***
Zobacz również:
Demi Rose w hicie tego lata! Co za strój!
Katarzyna Zdanowicz w szczerych rozmowach. Podcast "Zdanowicz. Pomiędzy wersami"
Katarzyna Zdanowicz - prywatnie i zawodowo. Co wiemy o dziennikarce Polsatu?