Justyna Żyła o ewentualnej drugiej sesji w "Playboyu"
Justyna Żyła przez lata żyła w cieniu męża - skoczka narciarskiego. Kilka miesięcy temu zrobiło się o niej po raz pierwszy głośno za sprawą małżeńskiego konfliktu.
Justyna Żyła w mediach społecznościowych oskarżała męża o zdradę i chętnie dzieliła się z Internautami szczegółami ze swojego życia.
Wtedy to magazyn "Playboy" zaproponował jej rozbieraną sesję, na którą przystała. Numer ze zdjęciami Justyny ukazał się w czerwcu tego roku.
Ostatnio media obiegła wiadomość o rozwodzie Żyłów. Para rozwiodła się za porozumieniem stron. Podobno pożegnali się w dobrej atmosferze.
Podczas gali "Samochód Playboya" Justyna opowiedziała o swoich wrażeniach z sesji zdjęciowej dla magazynu.
Nie jest jeszcze do końca pewna, czy show-biznes to jej świat. Chciała jednak, aby jej sesja w góralskim stylu była delikatna i miała swój klimat.
Ekipa "Playboya" okazała się dla niej bardzo życzliwa. Choć zdjęcia trwały kilka godzin, Justyna nie czuła zmęczenia.
Jak deklaruje, jest gotowa powtórzyć sesję, być może w nieco odważniejszy sposób.
Wyznanie Justyny jest dla was zaskoczeniem?