Sekret smaku espresso? Woda odgrywa większą rolę niż myślisz
Dlaczego do espresso podają szklankę wody? Czy chodzi o estetykę, tradycję, a może to ukryty sekret baristów? Wyjaśniamy, po co właściwie jest woda przy kawie, kiedy ją pić i dlaczego warto po nią sięgnąć — nawet jeśli na co dzień ją ignorujesz!

Espresso to trochę taka kawa w pigułce. Malutka filiżanka, mocny aromat i intensywny smak, który albo się kocha od pierwszego łyka, albo nienawidzi.
Ale czy zauważyłaś, że obok tej maleńkiej porcji czarnej kawy niemal zawsze pojawia się skromna szklaneczka wody? I wcale nie chodzi o dekoracje czy wyjątkową uprzejmość kelnera.
Woda nie dla dekoracji
Choć może wyglądać na detal, woda podawana do espresso pełni bardzo ważną funkcję. To taki mały "reset smaku" dla twojego języka.
Wypicie kilku łyków wody przed pierwszym łykiem espresso oczyszcza kubki smakowe z resztek śniadania, pasty do zębów czy cokolwiek tam jeszcze zalega po poranku. Woda pomaga też neutralizować kwasowość i goryczkę kawy.
Dzięki temu intensywny smak kawy dociera do ciebie w pełnej okazałości.
Kiedy pić wodę do espresso?
Najlepiej i przed, i po. Przed pierwszym łykiem espresso - żeby przygotować kubki smakowe. Po - by odświeżyć usta i pozbyć się resztek kawowej intensywności. Zwłaszcza jeśli zaraz masz spotkanie, rozmowę albo randkę, wtedy świeży oddech zdecydowanie będzie pomocny, a nie każdy lubi przecież kawę.
Woda gazowana czy nie?
Nie ma tu wielkich zasad. Jeśli chcesz dodatkowego uczucia odświeżenia, woda gazowana świetnie się sprawdzi. Jeśli wolisz neutralność - wybierz niegazowaną. Barista raczej nie będzie się obrażał.

Skąd pochodzi tradycja podawania wody do espresso?
Choć dziś większość kojarzy ten zwyczaj z włoskimi kawiarenkami, niektórzy historycy wskazują na Wiedeń XVIII wieku. Tam do kawy serwowano wodę, bo w ten sposób pokazywano, że kawa jest robiona na świeżej wodzie, a nie na wielokrotnie używanej fusówce. Sprytne, prawda?
We Włoszech z kolei, na początku XX wieku, podawanie wody stało się elementem kultury espresso i do dziś pozostaje miłym, eleganckim gestem baristy wobec klienta.
Nie lubisz espresso? Lungo to strzał w dziesiątkę
Jeśli espresso jest dla ciebie za mocne, zawsze możesz wybrać wariant lungo - to po prostu espresso z większą ilością wody. Smak łagodniejszy, filiżanka pełniejsza, a przyjemność dłuższa.
Woda przy espresso to mały gest, który pokazuje, że kawa to coś więcej niż kofeina na szybko. To rytuał, kultura, szacunek dla smaku i chwili. Następnym razem, gdy dostaniesz filiżankę espresso z wodą, nie zignoruj jej. Ma do odegrania ważną rolę.