Kasia Cichopek o problemach w związku

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel to niezwykle dobrze dobrane małżeństwo. Jednak okazuje się, że nawet oni czasem zmagają się z kryzysami. Jak przyznaje aktorka, w ich związku "nie zawsze było cukierkowo."

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel od lat są szczęśliwym małżeństwem.
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel od lat są szczęśliwym małżeństwem. Kamil Piklikiewicz/East NewsReporter

Katarzynie Cichopek największą popularność przyniosła rola w serialu "M jak miłość". Kolejnych fanów zyskała wraz ze zwycięstwem w drugiej edycji programu "Taniec z Gwiazdami".

To właśnie na planie telewizyjnego show poznała swojego przyszłego męża, Marcina Hakiela. Po kilku latach znajomości wzięli ślub w Zakopanem. Wspólnie wychowują dwoje dzieci - Helenkę i Adama.

20 września tego roku Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel będą świętować 12. rocznicę ślubu! 

Jeszcze niedawno tabloidy rozpisywały się o kryzysie w ich związku, jednak ostatecznie parze udało się dojść do porozumienia. Teraz regularnie dzielą się ze światem swoim szczęściem za pośrednictwem mediów społecznościowych. 

Ostatnio świeżo upieczona prowadząca "Pytania na śniadanie" postanowiła udzielić wywiadu "Faktowi".

W rozmowie Kasia Cichopek zdradziła kilka małżeńskich sekretów. Aktorka przyznała, że przez lata związku parze nie udało się uniknąć drobnych trudności, jednak wspólnymi siłami zawsze przezwyciężali wszelkie kryzysy.

"Nie zawsze było cukierkowo, bo mieliśmy gorsze chwile w życiu prywatnym i zawodowym, jednak wspólnie je przezwyciężyliśmy. Nauczyliśmy się ze sobą rozmawiać. Nie ma rzeczy, których nie można odkręcić, trzeba tylko chcieć" - mówiła.

Pani Kasia, nauczona doświadczeniem, zdradziła też sekret na udany związek.

Cały czas jesteśmy w sobie zakochani, ale, co równie ważne, lubimy się (...) Gramy do jednej bramki, jesteśmy zgranym duetem, tworzymy związek partnerski. Nie ma rzeczy, które robię tylko ja albo które robi tylko Marcin. Dzielimy się obowiązkami, jeśli któreś z nas ma więcej pracy, wtedy ta druga osoba bierze na siebie więcej zadań domowych - wyznała aktorka.

Podczas rozmowy Kasia Cichopek wyznała także, że bez wahania przyjęła propozycję występów w "Pytaniu na śniadanie" i świetnie odnajduje się w roli prowadzącej. Gwiazda przyznaje, że może także liczyć na wsparcie męża. 

Mąż jest dla mnie największym wsparciem. Bardzo mi kibicował przed pierwszym odcinkiem i cały czas to robi. Jest moim największym fanem i kibicem, bardzo mnie wspiera, za co jestem mu ogromnie wdzięczna - stwierdziła.

Wydaje się, że razem są niepokonani! A wy cieszycie się ich szczęściem?

Barbara Kurdej-Szatan o kobiecej solidarnościNewseria Lifestyle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas