Kim Kardashian po rozstaniu nie radzi sobie z problemami?
Kim Kardashian po siedmiu latach małżeństwa spotka się w sądzie z mężem, Kanye Westem. Para postanowiła zakończyć swój związek, co nie wpłynęło najlepiej na Kim. Fani gwiazdy zaczynają martwić się o nią i o to, jak poradzi sobie po rozwodzie.
Kim Kardashian i Kanye West byli kontrowersyjną parą. Ich związek był szeroko komentowany w mediach i nie wróżono im dobrej przyszłości.
Zaskoczeniem było 7-letnie małżeństwo pary i to, że doczekali się czwórki dzieci.
Od pewnego czasu jednak coś psuło się między małżonkami i w styczniu 2021 roku media obiegła wiadomość, że Kim Kardashian złożyła papiery rozwodowe.
To był dla gwiazdy wielki cios, ale publicznie wciąż stara się uśmiechać i pokazywać, jak bardzo korzysta obecnie z życia.
Powinien być to powód do radości, ale właśnie takie zachowanie Kim zaniepokoiło jej fanów.
"Kocha Kanye i cały czas się o niego martwi, ale zdaje sobie sprawę, że nie jest jego matką i nie może zmusić go do robienia rzeczy, by o siebie zadbał" - mówi informator hollywoodlife.com.
Różne zaistniałe sytuacje zmusiły Kim do złożenia papierów rozwodowych, choć ona sama tego nie chciała. Dlatego wciąż cierpi po rozstaniu, ale wie, że była to słuszna decyzja. Nie chce jednak pokazywać publicznie swojego cierpienia.
Pragnie znów być naprawdę szczęśliwa, ale na to przyjdzie jeszcze czas. Obecnie stara się poukładać swoje życie na nowo, bez Kanye, który mieszka teraz w Wyoming, podczas gdy ona wraz z dziećmi została w Los Angeles.