Kontrowersyjne zdjęcie Kim Kardashian

Słynna skandalistka znów sprowokowała opinię publiczną. Trzeba przyznać, że Kim Kardashian uwielbia robić szum wokół siebie i całej swojej rodziny.

Kim Kardashian
Kim Kardashian123RF/PICSEL

Dosłownie kilka dni temu Kardashianka zaszokowała swoich fanów serią odważnych zdjęć na Instagramie, na których ewidentnie nie krępuje się dość wulgarnej nagości.

Fotografie natychmiast obiegły cały plotkarski i show-biznesowy świat, a na celebrytkę wylało się całe wiadro hejtu ze strony internautów.

Fani nie kryją oburzenia. Twierdzą zgodnie, że Kim jest w stanie posunąć się dosłownie do wszystkiego, aby za wszelką cenę podtrzymać dogasający "płomień" popularności.

Wydawać by się mogło, że Kim przekroczyła już wszystkie granice dobrego smaku. Tymczasem na jej oficjalnym profilu na Instagramie pojawiło się kolejne zdjęcie, które zostało zrobione przez czteroletnią córkę Kim - North West.

Na zdjęciu Kardashianka pozuje w rozpiętym staniku, stojąc naprzeciwko lustra. Summa summarum ma na sobie wyłącznie obcisłe leginsy. W odbiciu lustra widać sylwetkę córki i odbijającą się lampę błyskową.

Fotografia zapewne nie wzbudziłaby tylu emocji, gdyby nie fakt, że jej autorką jest niespełna pięcioletnia dziewczynka. Fani Kim Kardashian mają jej za złe, że wykorzystuje swoje dzieci do zdobywania sławy.

Pod postem nie brakuje słów krytyki i oskarżeń: "Skup się na byciu matką, a nie wyłącznie na sobie", "A więc North doskonale wie, że ściągnięcie ubrań oznacza czas na pstrykanie fotek?", "Twoje dzieci nigdy ci nie wybaczą takiej manipulacji!". To tylko część niepochlebnych komentarzy.

Podzielacie nieprzychylne opinie internautów?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas