Maciej Zakościelny na zdjęciu z dzieciństwa
Maciej Zakościelny przez jakiś czas nazywany był „polskim Bradem Pittem”. 38-letni dziś aktor zyskał ten przydomek dzięki rolom w popularnych komediach romantycznych.
Przełomem w karierze Zakościelnego był film Ryszarda Zatorskiego pt. "Tylko mnie kochaj" z 2006 roku. Aktor wcielił się w nim w Michała i zagrał u boku Agnieszki Grochowskiej i, będącej wówczas dzieckiem, Julii Wróblewskiej. Rok później ponownie wystąpił u tego samego reżysera, tym razem w "Dlaczego nie!". Wielu widzów kojarzy Zakościelnego z serialem "Kryminalni".
Mniej więcej od 2008 roku aktor zaczął rzadziej pojawiać się na ekranie. Część fanów była zaniepokojona, że już nigdy nie wróci do zawodu. Jednak w 2015 roku otrzymał rolę w hitowych "Listach do M." i serialu "Strażacy". Ostatnio zaś widzowie stacji TVN mogą oglądać go w serialu "Diagnoza". Natomiast w kinach niedawno grany był film "Dywizjon 303" z jego udziałem.
Zakościelny jest ojcem dwóch synów, urodzonych w 2016 i 2018 roku. Nic więc dziwnego, że sam postanowił wrócić do czasów dzieciństwa. Na swoim instagramowym profilu zamieścił zdjęcie sprzed 37 lat.
Na fotografii możemy zobaczyć samego Macieja stojącego na stole i ubranego w wełniane, czerwone wdzianko. Fani byli zachwyceni postem. "Przesłodki widok", "Jaki słodki pyś", "Ale pączuś", "Piękna pyza" czy "Jaka urocza kluska" - pisali.
Faktycznie Zakościelny był pulchnym bobasem i mielibyśmy problem, żeby rozpoznać go na tym zdjęciu. A wy widzicie podobieństwo?