Stella i Estera – dwie dziewczynki adoptowane przez Madonnę, są już w Stanach Zjednoczonych. W ten sposób zakończył się proces adopcyjny, który gwiazda rozpoczęła dwa lata temu.
Stella i Estera mają cztery lata, są siostrami-bliźniaczkami i pochodzą z Malawi.
Chociaż proces adopcji dziewczynek trwał dwa lata, Madonna niemal do końca utrzymywała go w tajemnicy. Oficjalną informacje o adopcji bliźniaczek podała na Instagramie wczoraj.
- Mogę oficjalnie potwierdzić, że proces adopcji dwóch sióstr z Malawi dobiegł końca i jestem niesamowicie szczęśliwa, że teraz są one częścią naszej rodziny. Jestem niezwykle wdzięczna wszystkim w Malawi, którzy służyli mi pomocą. Proszę też media o uszanowanie naszej prywatności. Dziękuję też moim przyjaciołom i rodzinie za wsparcie i miłość - napisała gwiazda pod zdjęciem, na którym widać, jak spaceruje prowadząc za rękę czteroletnie dziewczynki.
Madonna z dziewczynkami przyleciała do Nowego Jorku ubiegłej nocy. Podróż odbyły prywatnym samolotem.
Stella i Estera nie są pierwszymi adopcyjnymi dziećmi Madonny. Wcześniej gwiazda odptowała chłopca - Davida i córkę Mercy.
