Maja Hyży przerywa milczenie! Najpierw poronienie, a teraz to!

Maja Hyży niedawno zdobyła się na wstrząsające wyznanie, że przeżyła ogromną tragedię, jaką jest strata ciąży. Po tym, jak ujawniła swój sekret, zniknęła z przestrzeni publicznej i powróciła teraz z kolejnym, wzruszającym nagraniem, w którym zwraca się do swoich fanów.

Maja Hyży zaskoczyła dramatycznym wyznaniem
Maja Hyży zaskoczyła dramatycznym wyznaniem Jordan KrzemińskiAKPA

Maja Hyży przerwała milczenie o poronieniu

Maja Hyży jest szczęśliwą mamą dwóch chłopców, bliźniaków, których ojcem jest Grzegorz Hyży, a także córeczki Antosi, która przyszła na świat w lipcu 2020 roku.

Jednak okazuje się, że piosenkarka przeżyła bardzo trudne chwile w swoim życiu i opowiedziała o nich dopiero niedawno. 

"Niestety … Nie zdążyłam poczuć Twoich pierwszych ruchów. Nie zdążyłam zobaczyć Twoich małych rączek, ani Twoich małych nóżek. Nie zdążyłam, bo Cię już ze mną nie ma … Stres. Silne krwawienie. Karetka. Poronienie. Walcząc o swoich synów, straciłam Ciebie" - napisała Maja Hyży w poruszającym wpisie w swoich mediach społecznościowych.

Po tym wyznaniu gwiazda usunęła się w cień, lecz po tygodniu nieobecności wróciła, by podziękować fanom za wsparcie, jakie otrzymała. 

"Chciałam wam bardzo podziękować za te wszystkie ciepłe słowa, wsparcie w naprawdę mega ciężkim momencie w moim życiu. Zaczął padać deszcz i stwierdziłam, że to chyba jest znak. Dla mnie deszcz jest sygnałem oczyszczającym. I chyba sprawi, że poczuję się oczyszczona i jutro zacznę inny etap w moim życiu" - przerwała milczenie, mówiąc na InstaStories.

To z pewnością nie są łatwe chwile dla Mai, a wracanie do traumatycznego przeżycia, nie pomaga w uleczeniu bólu po stracie dziecka. 

Sama w dalszej części wypowiedzi przyznała, że mówienie o poronieniu jest dla niej za trudne na ten moment. 

"To mi dobrze robi, jak nie myślę o tym i nie rozmawiam. Nie chcę się znowu tutaj rozpłakać, ale myślę, że wrócę do tego tematu, bo jest on dla mnie bardzo ważny" - dodała Maja Hyży.

Fani wciąż starają się wspierać swoją ulubienicę i dodają jej otuchy w ciepłych słowach. 

Anna Karwan szczerze o Oliwii Bieniuk! Ale słowa! INTERIA.TV
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas