Margot Robbie twierdzi, że wrażliwość jest kluczem do udanego związku
Gwiazda filmu "Legion samobójców" od dwóch lat spotyka się z Tomem Ackerley'em.
Para poznała się w 2014 roku na planie filmu "Francuska suita". Aktorka jest przekonana, że ich związek jest silny, ponieważ oboje mają otwarte serca.
Wyjaśniła:
- Przez wszystkie lata nasze serce jest wielokrotnie złamane i zaczynamy budować mur obronny.
- Tak dzieje się w przypadku większości osób. Jednak sęk w tym, że trzeba wyciągać wnioski z poprzednich związków i stawać się silniejszym tak, aby znów być otwartym i wrażliwym.
Para mieszka obecnie w Londynie, jednak zawrotna kariera 26-letniej piękności wymaga od niej częstych podróży samolotem.
Gwiazda wyznała:
- Ostatnio cały czas dokucza mi jet lag, ale to są problemy pierwszego świata: Och, muszę podróżować po całym świecie, to straszne.
Mimo iż Margot, która wzbudziła zainteresowanie swoją osobą w 2008 roku rolą w serialu "Sąsiedzi", odnosi ostatnio same sukcesy, to przyznała, że zbyt wcześnie odniosła międzynarodowy sukces.
W rozmowie z magazynem "heat" wyznała:
- Nawet ja sama muszę przyznać, że ten sukces przyszedł za wcześnie... Jeśli ktoś miałby wybierać pomiędzy mną, a Emmą Stone, to na pewno wybrałby Emmę Stone.
Jednak piękna blondynka, która urodziła się i wychowała w Australii, uważa, że przeszła długą drogę - zarówno w kwestii kariery, jak i wyglądu.
Dodała:
- Żałujcie, że nie widzieliście mnie, gdy miałam 14 lat - nosiłam aparat ortodontyczny i okulary. Byłam patykowata i ćwiczyłam balet!