Marianna Zydek zaliczyła wpadkę na premierze
Marianna Zydek ma zaledwie 25 lat, ale już zdążyło zrobić się o niej głośno. Młoda aktorka może pochwalić się bardzo oryginalną urodą.
Zydek jest absolwentką wydziału aktorskiego łódzkiej filmówki. Jej talent został doceniony już na corocznym Festiwalu Szkół Teatralnych, gdzie zdobyła nagrodę aktorską i nagrodę publiczności.
W 2015 roku zdobyła rozpoznawalność dzięki roli w serialu "Skazane". W tym samym roku zagrała także w filmie "Panie Dulskie", z kolei trzy lata później Filip Bajon obsadził Zydek u boku Sebastiana Fabijańskiego w nagradzanym "Kamerdynerze".
Dziś aktorka otrzymuje bardzo dużo interesujących propozycji. Mogliśmy oglądać ją m.in. w serialu "Szóstka" emitowanym przez stację TVN, do kin wchodzi zaś "Piłsudski" Michała Rosy z Borysem Szycem w roli głównej. Zydek wciela się tam w Klementynkę.
Uroczysta premiera "Piłsudskiego" przyciągnęła tłumy gwiazd i celebrytów. Co ciekawe, wiele pań (np. Magdalena Boczarska, Kinga Burzyńska czy Sonia Bohosiewicz) postawiło na garnitury. Na, pozornie skromny zestaw składający się z marynarki i spodni, postawiła też pani Marianna.
Szybko okazało się jednak, że "grzeczna" marynarka odsłania naprawdę dużo, a młoda aktorka nie założyła pod spód bielizny.
Efekt? Zobaczcie sami! Myślicie, że Zydek zaliczyła wpadkę? A może to przemyślany sposób na zwrócenie na siebie uwagi?
