Nie czuję się gwiazdą
O muzyce, kłamstwie i modzie opowiada Kasia Cerekwicka.
Kasia Cerekwicka: Śpiewam od dziecka, ale wtedy marzyłam o tym, żeby zostać flecistką albo łyżwiarką. Byłam bardzo rozczarowana, kiedy mama uświadomiła mnie, że w naszym mieście nie ma lodowiska. Na szczęście był drewniany flet.
Kiedy rozpoczęła się twoja wokalna kariera?
K.C.: Karierę wokalną rozpoczęłam mając siedemnaście lat, w telewizyjnym programie "Dwójki"- "Szansa na sukces". Śpiewałam wtedy piosenkę Ewy Bem pt. "Wyszłam za mąż, zaraz wracam". Wygrałam, Później zdobyłam pierwsze miejsce podczas corocznej edycji programu w Sali Kongresowej. Nagrodą za wygraną był udział w Koncercie Debiutów Opole'97.
Czy bycie gwiazdą polskiej sceny to spełnienie marzeń z dzieciństwa?
K.C.: Nie czuję się gwiazdą. Dla mnie najważniejsze było to, żebym mogła śpiewać tak, jak chcę i to, co chcę.
Sting w jednym z wywiadów powiedział, że "Śpiewanie to moja wolność. " A czym dla ciebie jest śpiew, muzyka?
K.C.: Muzyka jest dla mnie powietrzem, bez którego nie umiem oddychać. Wypełniła całe moje życie.
Twój największy do tej pory sukces zawodowy?
K.C.: Płyta Feniks!
Na jednej ze stron internetowych odnajdujemy krótką charakterystykę twoich utworów: "utrzymane w klimacie refleksyjnym, marzycielskim, stanowią smakowity kąsek dla słuchacza poszukującego wyrafinowanych dźwięków". Czy jesteś zatem marzycielką, często snujesz refleksję nad własnym życiem?
K.C.: Jestem typem myśliciela introwertyka, który codziennie szuka sensu życia!
Co chciałabyś w sobie zmienić?
K.C.: Kiedyś chciałam w sobie zmienić wszystko. W końcu dojrzałam i jestem z siebie zadowolona.
Jakie cechy charakteru cenisz najbardziej u ludzi?
K.C.: Empatię. Lubię ludzi, którzy potrafią patrzeć w głąb duszy człowieka, a nie tylko na jego "zewnętrzność".
Czy zdarza ci się czasem kłamać? Czym dla ciebie jest kłamstwo?
K.C.: Nie umiem kłamać. Gdy byłam mała i kłamałam, mama kazała mi pokazywać język i mówiła, że jest czarny. Od tamtej pory zawsze mówię prawdę.
Potrafisz sobie wybaczać błędy?
K.C.: Staram się ich nie popełniać.
Oprócz tego, że jesteś znaną osobą w branży muzycznej, to jesteś także zwykłą kobietą. Lubisz ubierać się modnie? Czym dla ciebie jest moda?
K.C.: Niestety nie jestem typem, który goni za modą. Lubię rzeczy proste, nie przepadam za ostrymi kolorami, całość lubię uzupełniać dodatkami, stąd w mojej szafie mnóstwo butów torebek, czapek i ozdób typu kolczyki bransoletki!
Jaki styl preferujesz?
K.C.: Stawiam na kobiecość. Bardzo podoba mi się styl Beyonce i Jennifer Lopez.
Twoje największe marzenie?
K.C.: To największe już się spełniło, reszta jest w zasięgu ręki.
Ilona Adamska