Rhian Sugden pozuje w skąpej bieliźnie. Stanik mało co zakrywa

36-letnia modelka glamour na Instagramie czuje się jak ryba w wodzie. Świadoma swoich wdzięków Rhian Sugden publikuje kolejne pikantne fotografie. Frywolny komplet, który założyła do najnowszego zdjęcia, bardzo przypadł do gustu jej fanom.

Lata mijają, a Rhian Sugden wciąż zachwyca  - tak wyglądała w 2012 roku
Lata mijają, a Rhian Sugden wciąż zachwyca - tak wyglądała w 2012 roku Nat Jag / StringerGetty Images

Najpopularniejsze internetowe influencerki mają ze sobą sporo wspólnego – są piękne, zgrabne, żądne sławy i zazwyczaj bardzo młode. Myli się jednak ten, kto uważa, że furorę na Instagramie robią wyłącznie nastolatki.

Kim jest Rhian Sugden?

Rhian Sugden za trzy miesiące skończy 36 lat i wciąż jest pierwszoligową gwiazdą mediów społecznościowych. Zaczynała tradycyjnie, bo w kolorowej prasie, pozując dla słynących z pikantnych sesji zdjęciowych magazynów, takich jak "Nuts" czy "Maxim". Wystąpiła też w brytyjskiej edycji reality show "Celebrity Big Brother".

Brytyjka mierzy 170 cm, waży 51 kg, a jej wymiary to 81-64-86 cm. Dzięki nim od lat robi karierę jako modelka glamour, a także internetowa celebrytka. Jej profil na Instagramie obserwuje niemal pół miliona fanów.

Rhian Sugden pozuje w bieliźnie

Rhian doskonale wie, jak przyciągnąć ich uwagę. Regularnie publikuje zdjęcia w strojach kąpielowych i dopasowanej bieliźnie, które zdobywają najwięcej polubień. Ostatnie wywołało niemałe poruszenie.

36-latka pozuje w kremowym komplecie, na który składają się niemal przezroczyste figi i bardzo wycięty biustonosz. Bielizna wykończona jest białymi pióropuszami.

"Absolutnie obłędna", "seksowna jak zawsze", "ty to potrafisz" – zachwycają się fani, którzy pozostawili pod fotografią setki komentarzy i tysiące "lajków". Możemy być pewni, że Sugden już obmyśla kolejną odważną stylizację. Czekacie?

„Suknie marzeń Izabeli Janachowskiej”: Dlaczego czysta biel nie jest korzystna dla urody?Polsat Cafe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas