Sam Feiers zerwała z chłopakiem. Poszło o ślub?
Skomplikowane związki nie są w show-biznesie niczym zaskakującym. Jednak relacja, która łączy Sam Feiers i Joey’ego Essexa jest zawikłana, nawet według kryteriów panujących w przemyśle rozrywkowym. Para, która jeszcze niedawno planowała ślub, dziś nie chce mieć ze sobą nic wspólnego.
Najpierw byli razem, potem się rozstali, potem znów byli razem, a teraz znów są osobno. Podobno już na stałe. Historia związku brytyjskiej celebrytki i jej, w tej chwili byłego, chłopaka Joey’ego Essexa, mogłaby z powodzeniem posłużyć za scenariusz niejednej opery mydlanej. Para, która jeszcze niedawno planowała ślub, teraz nie jest już razem. Podobno poszło właśnie o ślub.
"Sam chciała wielkiego, bajkowego ślubu, ale Joey ciągle nie był na to gotowy. W końcu powiedział Sam, że nie widzi siebie w roli jej męża, ani teraz, ani kiedykolwiek" - mówi anonimowy informator, w rozmowie z magazynem Closer.
Para, która z przerwami była razem trzy lata, rozstała się na początku października. Źródło opowiada, że było to "kulturalne" zerwanie. "Po prostu stwierdzili, że ich związek nie ma przyszłości" - mówi informator.