Taylor Swift na czele niechlubnego rankingu gwiazd. Tak się tłumaczy

Firma marketingowa Yard, która zajmuje się promowaniem zrównoważonego rozwoju, przedstawiła raport dotyczący wykorzystywania przez celebrytów prywatnych odrzutowców. A konkretnie tego, ile ich samoloty wyemitowały w tym roku dwutlenku węgla do atmosfery. Na szczycie listy znalazła się Taylor Swift, która od początku roku do 19 lipca odbyła swoim odrzutowcem 170 lotów.

article cover
Roy Rochlin / StringerGetty Images

Wynik badania jest zaskakujący, bo celebrytką, którą ostatnio najczęściej krytykowano za zbyt częste podróżowanie prywatnymi odrzutowcami, była Kylie Jenner. Przyczyniło się do tego zdjęcie opublikowane na jej Instagramie. Kylie pozuje na nim z Travisem Scottem na tle dwóch prywatnych odrzutowców. "Lecimy moim czy twoim?" - głosi napis umieszczony pod zdjęciem. Co ciekawe, Jenner opublikowała ów post tuż po tym, gdy strona Celebrity Jets ujawniła trasę jednego z jej lotów z Camarillo do Van Nuys w Kalifornii. I oszacowała, że przelot trwał... 17 minut.

Na podstawie tego postu Kylie Jenner została uznana przez internautów za "przestępcę klimatycznego". Jednak w świetle badań firmy Yard, które przytoczył właśnie "New York Post", nie mieści się ona nawet w pierwszej dziesiątce celebrytów, których odrzutowce wyemitowały w 2022 roku największą ilość CO2.

Celebryci, którzy znaleźli się na szczycie niechlubnego rankingi. Zostali uznani za "przestępców klimatycznych"

Pierwsze miejsce w tej niechlubnej statystyce zajęła Taylor Swift, za sprawą której do atmosfery trafiło aż 8293,54 tony dwutlenku węgla. Średni czas lotu wokalistki wynosił 80 minut, a najkrótszy lot trwał zaledwie 36 minut.

Tuż za Swift ulokował się pięściarz-celebryta Floyd Mayweather z wynikiem 7076,8 tony. Kolejne miejsca na liście największych emitentów CO2 wśród celebrytów zajęli: Jay-Z, Alex Rodriguez, Blake Shelton, Steven Spielberg, Kim Kardashian, Mark Wahlberg i Oprah Winfrey i Travis Scott.

Do raportu odniósł się już sztab prasowy Taylor Swift, który przesłał do amerykańskich mediów oświadczenie. Wynika z niego, że przypisywanie gwiazdorce "większości lub wszystkich tych podróży jest rażąco niepoprawne", ponieważ jej samolot jest "regularnie" wypożyczany innym osobom.

***
Zobacz również:

Joanna Racewicz: Szczepienie to była świadoma decyzja mojego synaNewseria Lifestyle/informacja prasowa
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas