41-letnia projektantka chciałaby, aby jej 18-letni syn Brooklyn dołączył do jej zespołu.
W rozmowie z najnowszym numerem magazynu "Heat" źródło podało: - Po tym, jak latem tego roku skończy college w północnym Londynie, będzie pracował dla Victorii.
- Ona uważa, że jej syn ma smykałkę do mody i jest bardzo utalentowany - będzie zajmował się kreatywnymi zadaniami i fotografią. Victoria jest w trakcie tworzenia nowego biura w zachodnim Londynie - chce otworzyć więcej biur, a Nowy Jork ma być kolejną lokalizacją. Chce, aby Brooklyn brał w tym udział.
Była członki zespołu Spice Girls, która ma również dwóch synów - Romeo (14 l.) i Cruza (11 l.) - oraz córkę Harper (5 l.) razem z mężem Davidem Beckhamem, nie może się doczekać współpracy z Brooklynem, ponieważ łączą ich bliskie relacje, a Victoria ceni sobie jego zdanie na temat jej pracy.
Źródło dodało: - Są ze sobą bardzo blisko, a on bardzo często podróżuje z nią po całym świecie i doradza jej. To on się o nią troszczy, gdy nie ma w pobliżu Davida. Nikt inny nie potrafi jej tak rozśmieszyć jak Brooklyn.
Victoria i David nie tylko interesują się karierą Brooklyna, który prawdopodobnie znów spotyka się z aktorką Chloe Grace Moretz, ale również udzielają mu rad dotyczących związków.
Źródło podało: - David i Victoria wychowują Brooklyna w tak normalny sposób, jak to możliwe. Kazali mu znaleźć pracę, aby poznał wartość pieniędzy. Wiedzą też, że dziewczyny się nim interesują. Zrobili wszystko, co w ich mocy, aby zdał sobie sprawę z tego, że powinien uważać z kim się spotyka. Pieniądze i sława czynią go jeszcze bardziej atrakcyjnym w oczach dziewczyn.
