Victoria szaleje z zazdrości

David spędzi we Włoszech jeszcze dwa miesiące. Sam! Victoria z synami zostaje w USA. Gdy sześć lat temu piłkarz wyjechał na kontrakt w Hiszpanii, zdradził żonę...

"Stara się robić dobrą minę do złej gry, ale źle znosi rozłąkę z Davidem", mówią znajomi o Victorii. Piłkarz gra gościnnie w zespole AC Milan i do marca pozostanie we Włoszech. Gdy w listopadzie Victoria usłyszała, że David bierze trzymiesięczny urlop z klubu Galaxy w Los Angeles, by wyjechać do Mediolanu, postanowiła dołączyć do męża. Jednak David się nie zgodził. "Rozłąka z żoną i dziećmi będzie dla mnie bardzo trudna. Ale uważam, że powinni zostać w Beverly Hills. Moi synowie chodzą tam o szkoły, mają przyjaciół. Nie powinni zmieniać otoczenia w trakcie roku szkolnego", powiedział na konferencji prasowej.

Victoria pytana, co myśli o wypowiedzi męża, odparła: "Zgadzam się z nim. Dobro dzieci jest najważniejsze. Poza tym mam obowiązki związane z promocją linii ubrań, którą zaprojektowałam". Jednak jej wygląd i zachowanie zdradzają, że tak naprawdę jest w wielkim stresie. "Kiedy się denerwuję, natychmiast tracę apetyt", przyznała kiedyś. Pod koniec grudnia Beckhamowie wraz z synami Brooklynem (9), Romeem (6) i Cruzem (3) pojawili się w Mediolanie. Zawsze szczupła Victoria wyglądała przerażająco chudo. Najwyraźniej apetyt kompletnie straciła. Jej nieatrakcyjny wygląd jeszcze bardziej ją stresuje. "Gdy budzę się rano, wyglądam jak zjawa", wyznała niedawno w wywiadzie. Co na niepokoje żony mówi David? "Żona będzie do mnie przyjeżdżać raz na dwa tygodnie. Myślę, że to wystarczy", mówił z rozbrajającą szczerością podczas konferencji prasowej. Victoria dyplomatycznie milczy.

Więcej informacji o gwiazdach szukaj w magazynie SHOW - najnowszy numer w sprzedaży od 2 lutego!