Weronika Rosati obrażona przez fankę

Weronika Rosati rok temu urodziła swoje pierwsze dziecko – córkę Elizabeth. Ojcem dziecka jest ortopeda Robert Śmigielski.

Weronika Rosati
Weronika RosatiAdam Jankowski/REPORTEREast News

Niestety, pół roku po narodzinach córeczki para rozstała się. "Dla Weroniki to szczególnie bolesne, ponieważ jest mamą malutkiej córeczki i jak każda mama marzyła o tym by zapewnić swojemu dziecku pełną rodzinę. Chce się teraz skupić wyłącznie na szczęśliwych chwilach z Eli. Na pewno zaś to czego Weronika Rosati chce najbardziej to dać swojej córce maksymalnie dużo spokoju. I nie chce by w przyszłości Elizabeth czytała o rozstaniu swoich rodziców. Sprawy rodzinne chcą zachować wyłącznie dla siebie." - pisała wówczas managerka aktorki.

Dziś Rosati umiejętnie łączy opiekę nad dzieckiem z pracą zawodową. Wkrótce zobaczymy ją w filmie Lecha Majewskiego pt. "Brigitte Bardot cudowna". Mała Elizabeth uczęszcza nawet z mamą na plan.

Ostatnio Weronika postanowiła udzielić szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o samotnym macierzyństwie. Fragment swojej wypowiedzi opublikowała na Facebooku. "Kobiety samotne, zwłaszcza te, które nie były w związku małżeńskim, są zdane na siebie. Nie są też dobrze postrzegane i to mnie zszokowało. Ja uważałam, że to powód do dumy, że sobie radzę. Nie my powinnyśmy się wstydzić, tylko osoby, które doprowadziły do sytuacji, że jesteśmy samotnymi mamami." - napisała.

Aktorkę postanowiła zaatakować jedna z fanek. "Nie rób z siebie męczennicy. Czy idąc do łóżka z facetem, który ma już 6 dzieci z 2 kobietami, myślałaś o konsekwencjach? Chciałaś mieć go tylko dla siebie i swojej córki, a czy pomyślałaś o jego dzieciach, że zabierasz im ojca, a ich matce partnera? To było samolubne." (pis. org.) - mogliśmy przeczytać w jednym z komentarzy.

Weronika nie pozostała dłużna i odpowiedziała ironicznie (albo i nie): "8 dzieci z 4 kobietami". Pod postem rozgorzała dyskusja, jednak zdecydowana większość kobiet stanęła w obronie Rosati.

Spodziewalibyście się, że temat wzbudzi takie emocje?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas