William chce wrócić do służby. Będzie pilotem powietrznej karetki?
W walkę z koronawirusem angażują się wszyscy. Jedni szyją maseczki, inni dostarczają lekarzom gorące posiłki, jeszcze inni wpłacają pieniądze na internetowe zbiórki. Nietypowy pomysł na wsparcie medyków ma książę William – kandydat do brytyjskiego tronu chce wrócić do służby, jako pilot ambulansu.
Jak podają zagraniczne media, William spotkał się z już w tej sprawie z przedstawicielami brytyjskiej służby zdrowia.
"William poważnie rozważa powrót do pracy jako pilot ambulansu, chce w ten sposób wesprzeć walkę z koronawirusem", cytuje anonimowego informatora "The Sun". "Wie, że cały kraj podejmuje w tym celu ogromne wysiłki. Powrót na stanowisko może jednak być trudny - książę porzucił pracę, by całkowicie poświęcić się obowiązkom następcy tronu. Teraz, gdy Harry zrezygnował z pełnienia oficjalnych funkcji, a Karol przebywa w kwarantannie, rola ta jest szczególnie istotna", dodaje źródło.
William jako pilot karetki-śmigłowca pracował przez dwa lata, od 2015 do 2017 roku. W tym czasie ratował m.in. pracowników platformy wiertniczej, a swoje wynagrodzenie przekazywał organizacji charytatywnej.
Za decyzję o powrocie stoi pewnie nie tylko troska o kraj, ale również osobiste względy. W ubiegłym tygodniu pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa otrzymał jego ojciec. Książę Karol obecnie przebywa na kwarantannie w Szkocji.