Zofia Zborowska zgasiła kobietę, która skrytykowała wygląd jej męża
Kto będzie się czepiał tego, jak wygląda Andrzej Wrona, musi spodziewać się szybkiej i stanowczej reakcji ze strony jego żony. Przekonała się o tym kobieta, która napisała na Instagramie, że siatkarz powinien zgolić brodę, bo wygląda jak dziadek. Aktorka takich słów pod adresem ukochanego nie puszcza płazem.
Na Instagramie Zofii Zborowskiej aż roi się od słodkich zdjęć aktorki i jej męża, siatkarza Andrzeja Wrony. Oboje nie szczędzą sobie publicznie czułości, często pozują przytuleni lub złączeni pocałunkiem. Sądząc po tych fotografiach, są w sobie nadal bardzo zakochani i chcą, żeby o tym wiedzieli ich fani.
Nie inaczej miało być i tym razem, gdy aktorka postanowiła po raz kolejny pochwalić się swoją drugą połówką. "Mój kapitan" - napisała Zborowska pod najnowszym zdjęciem, na którym pozuje z mężem.
Fani aktorki w komentarzach podzielali jej zachwyt nad Andrzejem Wroną i gratulowali szczęśliwej miłości, ale jedna z internautek postanowiła włożyć łyżkę dziegciu do tej beczki miodu. I pozwoliła sobie na krytykę wyglądu siatkarza.
"Niech ten pan zgoli brodę, bo sorrki, ale wygląda jak dziadek. A jest taki młody. I taki facet z klasą powinien się prezentować inaczej" - napisała.
Zofia Zborowska natychmiast zareagowała na tę wypowiedź.
"Niech mi Pani uwierzy, ale to, czy ktoś ma klasę, nie zależy od długości jego brody. I wypowiadanie się na temat czyjegokolwiek wyglądu w taki sposób jest bardzo nie na miejscu. Niech każdy nosi się jak chce i jak mu wygodnie, a postulaty typu >>niech on/ona zmienią w swoim wyglądzie to i owo, bo JA UWAŻAM tak, a nie inaczej<< nie mieszczą się już niestety w mojej głowie oraz w mojej >>instagramowej przestrzeni<<" - stanowczo stwierdziła aktorka.
Zobacz również: