To nie jest zwykły nów Księżyca. Sprawdź, jak 27 kwietnia może cię popchnąć do zmian
Z astrologicznego punktu widzenia to jeden z najmocniejszych dni w roku do manifestacji. Dla sceptyków — zbieg okoliczności. Dla tych, którzy choć raz przeczuli coś "w powietrzu" — sygnał, że warto się zatrzymać i nadać kształt temu, co do tej pory było tylko myślą. Albo marzeniem.

Co to właściwie jest - superksiężyc?
Superksiężyc to moment, w którym Księżyc znajduje się najbliżej Ziemi, a więc wydaje się większy i jaśniejszy niż zwykle. Ale w czasie nowiu - nie zobaczymy go w ogóle. To jak najbardziej intensywna cisza. Im bliżej Ziemi, tym mocniej działa - na nasze emocje, intuicję, plany.
Ten kwietniowy superksiężyc wypada w znaku Byka - a to znak stabilności, konkretu, materializacji. To jest energia, która każe ci postawić pytanie: czego naprawdę chcesz od swojego życia - i czy jesteś gotów to zbudować?
Nów w Byku
W astrologii nów w Byku to moment, który stawia cię na ziemi. To czas przyjrzenia się temu, na czym budujesz swoje życie: relacjom, pracy, zdrowiu, codzienności. Nie chodzi o wielkie wizje ani mistyczne objawienia. Chodzi o prostą decyzję: w jakim kierunku chcesz pójść? I czy masz odwagę przyznać się przed sobą, czego naprawdę pragniesz?

Manifestacja to nie magia. To moment szczerości
Manifestacja nie ma nic wspólnego z życzeniami rzucanymi w niebo jak monety do fontanny. To nie gra w przyciąganie, tylko ćwiczenie z uczciwości. Wobec siebie. Bo zanim zaczniesz czegoś pragnąć, musisz się przyznać, że czegoś ci brakuje. A to już wymaga odwagi. Manifestacja działa wtedy, kiedy twoje myśli, emocje i decyzje ustawiają się w jednym kierunku, dlatego 27 kwietnia pamiętaj, aby pozostać wiernym sobie i swoim pragnieniom.
Ciało, dom, fundamenty
Ziemska energia Byka to też idealny moment, by wrócić do ciała i korzeni. Jak się dziś czujesz, fizycznie i psychicznie? Jak wygląda twoja przestrzeń? Co cię otacza? Jeśli manifestujesz przyszłość, to zadbaj, żeby miała gdzie się pojawić. Posprzątaj. Przewietrz. Przeorganizuj.