Bakłażan - gruszka miłości

Kariera bakłażana nie należała do łatwych. Zanim trafił na stoły jako składnik wykwintnych dań i afrodyzjak, był uważany za roślinę trującą i uprawiany jedynie dla walorów ozdobnych.

Na stołach Grecji, Turcji czy Bułgarii bakłażan gości często i w dużych ilościach. W Polsce traktowany jest ciągle z nieufnością. Nie pomaga to, że pochodzi z doskonałej rodziny - jego krewniacy to: pomidor, papryka i... tytoń. Tymczasem z bakłażanem warto się zaprzyjaźnić i to nie tylko dlatego, że działa jak afrodyzjak (stąd jego nazwa "gruszka miłości") i że aby trafić do naszych kuchni pokonał daleką drogę (najprawdopodobniej pochodzi z Indii), ale przede wszystkim ze względu na jego doskonały smak.

Bakłażany świetnie sprawdzają się jako dodatki do wszelkich dań z warzyw, ryżu oraz składnik past, potrawek i gulaszy. Można je smażyć, grillować i dusić Kto chce poznać bakłażana w jego najlepszym wydaniu powinien sięgnąć po jedno z dań które przyniosły mu międzynarodową sławę: - prowansalskie Ratatouille lub grecką musakę, ale to piękne warzywo doskonale nadaje się również do kulinarnych eksperymentów.

Co się kryje w bakłażanie?

Świeża oberżyna zawiera 90 proc. wody i zaledwie 2 proc. cukrów. Bakłażany są niskokaloryczne, ale ciężkostrawne. Kryje się w nich za to mnóstwo błonnika i wiele cennych składników: potas, fosfor, żelazo, wapń oraz witaminę A, C i witaminy z grupy B.

Instrukcja obsługi bakłażana

Należy wybierać owoce dojrzałe, ze skórką w idealnym stanie - bez uszkodzeń, nadgnić, plam. Bakłażanów nie obieramy ze skórki - usuwa się jedynie szypułkę. Przed smażeniem pokrojoną oberżynę należy posolić. Osoby, którym przeszkadza lekka goryczka mogą poczekać, aż puści sok a następnie odsączyć go papierowym ręcznikiem.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas