Ciasteczka kryzysowe

Do przygotowania tych ciasteczek potrzebujesz tylko pięciu składników i to najprostszych, które najpewniej już masz w zasięgu ręki. Nic dziwnego, że smakołyki te żartobliwie określa się mianem kryzysowych.

Dodatkowy atut ciasteczek kryzysowych - nie są za słodkie
Dodatkowy atut ciasteczek kryzysowych - nie są za słodkie123RF/PICSEL

Margarynę, twaróg i mąkę umieszczamy w jednej misce i ręcznie zagniatamy z nich ciasto. Wyrabiamy je ręcznie, aż stanie się sprężyste. Gotowe chłodzimy w lodówce ok. 30 minut.

Przed przystąpieniem do pracy stolnicę oprószamy niewielką ilością mąki, następnie wykładamy na nią wyjęte z lodówki ciasto (możemy je wcześniej odstawić na kilka minut) i rozwałkowujemy je (powinno mieć ok. 1 cm grubości), a następnie za pomocą foremek wykrawamy z niego ciasteczka.

Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni. Smarujemy ciasteczka białkiem jajka i posypujemy cukrem. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy tam ciasteczka. Pieczemy je ok. 20 min., aż do lekkiego zrumienienia. 

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas