Dietetyczne tagliatelle z domowym pesto
Nigdy nie przypuszczałabym, że makaron ryżowy odpowiednio przygotowany, będzie smakował niemalże tak samo, jak pszenny.
A że ciągle poszukuję nowych, dietetycznych smaków i lubię, jak coś ładnie wygląda, postanowiłam skonstruować takie oto danie. Najbardziej oczywiście ciągnęło mnie do zrobienia Pesto z orzechami laskowymi, a nie z orzechami pinii, które są u nas dość drogie.
Do tego zachwycił mnie zielony kolor. I ten smak i cudowny zapach .... , które przywodzą na myśl Włochy. I och i ach, tak mi smakuje ten makaron, że w ostatnim tygodniu zrobiłam go dwa razy, bo ja musiałam się nim najeść, a cała rodzina musiała spróbować.
Nisko kaloryczny, bezglutenowy, lekki i ładnie wygląda na talerzu. Wy też musicie spróbować!
Składniki:
Na Pesto:
Liście obcięte z jednej bazylii w doniczce
Jeden pęczek pietruszki
80 gr orzechów laskowych
Pół cytryny lub limonki
1/3 szklanki oliwy
Sól i pieprz do smaku
Dodatki:
4 łyżki słonecznika
Szklanka groszku mrożonego (chyba, że macie świeży)
Pomidorki koktajlowe
Makaron:
15 dkg makaronu ryżowego wstążki - grubego (rice stick), najlepiej o grubości M
Jak robimy?
Krok 1:
Orzechy zalewamy wrzątkiem najpóźniej 2 godziny przed gotowaniem.
Krok 2:
Gotujemy groszek ok. 5-10 minut.
Krok 3:
Słonecznik z kroplą oliwy i szczyptą soli prażymy na patelni.
Krok 4:
Do miski wrzucamy składniki na pesto: liście bazylii, natkę pietruszki, orzechy, sok wyciśnięty z połowy cytryny, oliwę, sól i pieprz. Wszystko razem blend ujemy/ miksujemy.
Krok 5:
W międzyczasie gotujemy makaron.
Krok 6:
Makaron odcedzamy i zostawiamy w garnku, w którym się gotował. Dodajemy pesto i wszystko razem dokładnie mieszamy.
Krok 7:
Makaron wykładamy na talerz, posypujemy groszkiem, pomidorkami koktajlowymi pokrojonymi w ćwiartki (te moje nie są koktajlowe niestety, bo w sklepie innych nie było ;-)) i prażonym słonecznikiem. I danie gotowe :-). Aby było bardziej treściwe, proponuję zrobić jeszcze grillowanego kurczaka.