Gulasz - kulinarny hit Instagrama
Jeszcze do niedawna kulinarnym hitem na Instagramie były bajecznie kolorowe miseczki ze smoothie, zielone koktajle czy pożywne sałatki. Jednak wraz z nastaniem zimy i potrzebą tzw. comfort food hitem stał się gulasz.
Miseczka ze złocistym daniem podbiła serca użytkowników Instagrama. I nie chodzi tu o przypadkowy gulasz. Umieszczając zdjęcia pod hasztagiem "TheStew" można zobaczyć interpretacje przepisu na pikantny gulasz z ciecierzycą i mleczkiem kokosowym z dodatkiem świeżych ziół.
Autorką przepisu jest pisząca dla "The New York Times" Alison Roman. Jak twierdzi wielu znawców kulinariów i mediów społecznościowych, niemal każda jej kulinarna propozycja zyskuje ogromną popularność w sieci. Jednak gulasz, jako potrawa dla duszy, stał się prawdziwym bohaterem w milionach kuchni.
"Sądzę, że jednym z powodów jego sukcesu jest to, że każdy potrafi go przygotować, niezależnie od poziomu umiejętności" - przyznała na łamach "Nylon" Roman.
Do przygotowania dania potrzebujemy dwóch puszek ciecierzycy, mleczko kokosowe, bulion warzywny, posiekane liście buraka ćwikłowego lub jarmużu, czosnek, cebulę, imbir, płatki chili, miętę, gęsty jogurt, oliwę z oliwek, sól, pieprz i opcjonalnie chlebek pita.
Na patelni podsmażamy cebulę, czosnek i starty imbir z dodatkiem chili, następnie dodajemy dwie puszki ciecierzycy - chwilę smażąc całość na wolnym ogniu. Dolewamy mleczko kokosowe i bulion. Całość gotujemy 30-35 minut. Pod koniec gotowania dodajemy posiekany jarmuż lub liście buraka ćwikłowego. Danie można podawać z dodatkiem prażonej ciecierzycy, łyżką gęstego jogurtu, świeżą miętą i pitą" - wyjaśnia w programie "Today" autorka przepisu.
Jak przyznaje autorka, sekret sukcesu tego dania tkwi w jego prostocie, ma również znamiona tzw. comfort food. "Myślę, że ludzie potrzebują pewnego resetu, ale równocześnie nie chcą rezygnować z komfortu. To danie idealnie pasuje do tego pragnienia" - przyznaje Roman. (PAP Life)