Krakersy z pulpy jabłkowej, czyli jak nie wyrzucać resztek
"Te krakersy intrygująco chrupią i bałamucą zapachem" - pisze w swej książce "Gotuję nie marnuję" Sylwia Majcher. Ta przekąska zaspokoi nasz apetyt na coś słodkiego, a poza tym utwierdzi w przekonaniu, że nie wyrzucamy jedzenia.
Kiedy mamy w domu wyciskarkę do soków, zawsze jest dylemat, co zrobić z pulpą po wyciśnięciu warzyw czy owoców. Majcher podaje w swej książce sposoby na wykorzystanie resztek - proponuje z nich upiec aromatyczne krakersy.
Krakersy jabłkowe uwodzą owocowym smakiem i zapachem cynamonu. Do ich przygotowania będziemy potrzebować: 2 szklanki pulpy jabłkowej, szklankę mąki, 1/2 szklanki wody, łyżeczkę cynamonu i otartą skórkę z cytryny.
Pulpę wkładamy do blendera, dodajemy mąkę, wodę, cynamon i skórkę cytrynową. Miksujemy wszystko na gładką masę. Jeśli lubimy bardziej słodką przekąskę, możemy dodać odrobinę cukru lub miodu.
Blachę wykładamy papierem do pieczenie, po czym rozsmarowujemy powstałą masę niezbyt grubo na blasze. Wstawimy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i pieczemy 45-60 minut, aż krakersy będą całkowicie suche i chrupiące.
Wystudzone łamiemy na pożądanej wielkości kawałki. "Nie potrafią się elegancko połamać, co tylko dodaje im uroku" - pisze Majcher, dodając, że te krakersy "wdzięcznie zaspokajają ochotę na łakocie, nie budząc przy tym wyrzutów sumienia". (PAP Life)
autorka: Dorota Kieras
