Krewetki w całości - to jest to!
Kluczową kwestią przy wyborze krewetek jest to, że nie mogą być obrane. Powinny być szare, nieobrabiane termicznie. Zdaniem kucharza Janusza Chruściela, tym, co najlepiej "tuninguje" sos, jest głowa i pancerz. Zdradza on swój przepis na krewetki.
Janusz Chruściel prowadzi restaurację Barka, na łodzi zacumowanej na Jeziorze Łagodne pod Giżyckiem. Jego lokal został wyróżniony w słynnym żółtym przewodniku kulinarnym "Gault & Millau" po najlepszych restauracjach i hotelach. Mimo że Barka ma surowe wnętrze i położona jest na wygwizdowie, lądują tu helikoptery z Sopotu i Warszawy, wypełnione smakoszami. Podaje się tu mięso, owoce morza, orientalne zupy i desery. Dania wykonuje się na bazie produktów od sprawdzonych dostawców z różnych części świata.
W przewodniku "Odetchnij od miasta. Warmia i Mazury" Chruściel podzielił się "najprostszym przepisem" na krewetki. Według jego receptury potrzebujemy: 7 krewetek (szarych, nieobranych), 100 g mleczka kokosowego, 4 kłącza trawy cytrynowej, 3-5 plastrów imbiru, 100 ml bulionu z owoców morza, łyżkę oleju i chili do smaku.
- Zaczynam od sosu, którzy trzeba zbalansować, a proces ten trwa znacznie dłużej niż smażenie krewetki. Siekam dolną część kłączy trawy cytrynowej i delikatnie oskrobanego (nie obierać!) imbiru. Szybko obsmażam i zalewam bulionem z owoców morza, ale tylko tyle, żeby wszystko zakryć. Gotuję na wolnym ogniu, czekając, aż power przejdzie do cieczy, potem filtruję przez drobne sito - nie wszyscy lubią łykowatą trawę cytrynową - instruuje kucharz.
- Krewetki wrzucam na gorącą patelnię z małą ilością oleju. Po kilku sekundach przewracam na drugą stronę i smażę do zmiany koloru na pomarańczowy, doprawiając chili. Następnie zalewam wcześniej przefiltrowanym bulionem i dodaję mleczko kokosowe. Wszystko trzeba robić z wyczuciem i bardzo szybko, żeby krewetka nie przeistoczyła się w trociny. Nigdy nie zostawiam ich na patelni. Mają być podane gorące, jedynie białe wino musi być dobrze schłodzone - opowiada Chruściel.
Przewodnik "Odetchnij od miasta. Warmia i Mazury" jest dziełem Aleksandry Klonowskiej-Szałek. Praktyczne informacje dotyczące zakwaterowania, dojazdu, lokalnych atrakcji i pysznego jedzenia autorka przeplata inspirującymi rozmowami z gospodarzami danych miejsc.