Mieszkańcy Aniołowa zdradzają sekret ruchańców. To ich wielka duma!
Ruchańce z Aniołowa to tradycyjny deser z województwa warmińsko-mazurskiego, przygotowywany głównie w tłusty czwartek. Anielskie ruchańce są dumą tego regionu, ale by wyszły idealne, należy przestrzegać tradycyjnego przepisu. Jak je przygotować?
Anielskie ruchańce - skąd pochodzi nazwa?
Ruchańce z Aniołowa to słodkie racuchy, których nazwa wywodzi się od ich „ruszania” podczas smażenia. Racuchy szybko rosną, a ponieważ są bardzo lekkie, to dosłownie same przekręcają się na drugą stronę, co sprawia, że wyglądają, jakby się ruszały.
Anielskie ruchańce z Aniołowa - tradycyjny przysmak
Ruchańce z Aniołowa nazywane są także „anielskimi" - pochodzą bowiem ze wsi Aniołowo w województwie warmińsko-mazurskim. To właśnie tam powstała ich słynna, tradycyjna receptura, sięgająca lat 40. XX wieku. Ruchańce spożywano tam głównie w ostatki, przygotowywane były także w tłusty czwartek, zamiast spożywanych w całym kraju pączków.
Wieloletnia tradycja i unikalna receptura, a także miłość mieszkańców Aniołowa do swoich ulubionych racuchów sprawiła, że zostały one wpisane 30 maja 2018 r. na Listę Produktów Tradycyjnych, są dziś znakiem rozpoznawczym tego regionu i cieszą się ogromną popularnością wśród turystów. Niezmiennie są także gwiazdą wieczoru na cyklicznym Zlocie Miłośników Aniołów w Aniołowie.
Tradycyjny przepis na anielskie ruchańce
Jak czytamy w publikacji "Lista produktów tradycyjnych województwa warmińsko-mazurskiego" przygotowanej przez urząd marszałkowski, tradycje związaną z wypiekaniem anielskich ruchańców pamiętają najstarsi mieszkańcy Aniołowa. Przygotowanie przysmaku nie należało do najtrudniejszych zadań, a dodatkowym atutem był fakt, że składniki były łatwo dostępne. Tradycyjny przepis przekazywany był z pokolenia na pokolenie, a z czasem również zainteresowali się nim także turyści.
- Wśród mieszkańców Aniołowa istnieje silne przekonanie, że anielskie ruchańce wychodzą najsmaczniejsze wtedy, gdy doda się do nich "anielskiej duszy" (wywiad etnograficzny z mieszkańcami Aniołowa) - czytamy w publikacji urzędu marszałkowskiego.
Tradycyjny przepis przetrwał do dzisiaj. Oczywiście znaleźć możemy jego różne warianty (z cukrem, masłem czy dodatkiem soli), ale by przygotować tradycyjne ruchańce z Aniołowa, potrzebujemy zaledwie kilku składników:
- 1 kg mąki
- ok.1 litr ciepłego mleka
- 6 jajek
- 10 dag drożdży
- Podgrzej mleko, a do miski wsyp mąkę. W mące zrób dołek i wlej do niego połowę podgrzanego mleka. Dodaj pokruszone drożdże.
- Pozostaw na 10-15 minut aż na powierzchni mleka pojawią się pęcherzyki gazu. Dodaj wtedy pozostałe mleko i zarób ciasto.
- Oddziel białka od żółtek. Żółtka dodaj do ciasta i wymieszaj.
- Białka ubij na pianę i dodaj porcjami do ciasta. Delikatnie wymieszaj.
- Na głębokiej patelni podgrzej olej. Łyżką nakładaj ciasto i smaż do zrumienia z obu stron.
Idealne ciasto na anielskie ruchańce. Ważna konsystencja
Tajemnicą idealnego ciasta na anielskie ruchańce jest proporcja mąki do mleka i drożdży. Powinna wyglądać ona tak, jak w przepisie. Odpowiednio przygotowane ciasto musi natomiast przypominać gęstą śmietanę. Jak podkreślają gospodynie "nie może być ani za rzadkie, ani za gęste".
Ruchańce zawsze posypywane są cukrem pudrem. I jak podkreślają mieszkańcy, najlepiej smakują, popijane mlekiem.
Zobacz również: Przepis na faworki siostry Anastazji