Najlepsze domowe syropy na infekcje i odporność
Jesienią i zimą nasz organizm jest bardziej narażony na infekcje bakteryjne i wirusowe. Dlatego tak ważne jest wzmacnianie układu odpornościowego i dostarczanie składników, które pobudzą go do walki ze szkodliwymi drobnoustrojami. Jednym z najlepszych sposobów jest spożywanie naturalnych syropów. Nie tylko zmniejszają one ryzyko infekcji, ale też pomagają oczyścić płuca, działają przeciwzapalnie i łagodzą uciążliwe objawy, takie jak kaszel, gorączka czy ból gardła. Poznaj najlepsze syropy domowej roboty. Sprawdź, jak działają i w jaki sposób je przygotować.
Syrop z czarnuszki
W czarnuszce znajdziemy ponad 100 substancji bioaktywnych, a działanie kilku z nich zostało udowodnione naukowo. Wykazują one silne właściwości przeciwzapalne, stymulują układ immunologiczny, zwalczają bakterie i grzyby. Syrop z czarnuszki będzie więc niezastąpionym wsparciem podczas grypy czy innej infekcji. Do jego przyrządzenia potrzebne jest 100 ml zmielonych nasion czarnuszki, 200 ml miodu lipowego, łyżeczka olejku tymiankowego i łyżeczka zmielonego korzenia imbiru (najlepiej świeżego). Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i podgrzewamy na parze lub w kąpieli wodnej do maksymalnej temperatury 30 stopni Celsjusza. Otrzymany syrop wlewamy do buteleczek i przechowujemy w chłodnym miejscu. W razie infekcji syrop można pić po łyżeczce 2-3 razy dziennie.
Syrop z kurkumy i imbiru
Syrop na bazie kurkumy, miodu i imbiru pomoże szybciej stanąć nam na nogi po infekcji. Znajdujące się w tych naturalnych produktach substancje wykazują silne właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne, przeciwwirusowe i rozgrzewające. Pomagają odkrztuszać flegmę i oczyszczać płuca z wydzieliny. Działanie kurkumy zostało udowodnione naukowo – nie bez przyczyny nazywa się ją naturalnym środkiem przeciwbólowym. Do przygotowania syropu potrzebujemy pół litra miodu (najlepiej lipowego lub akacjowego), 3 łyżeczki mielonej kurkumy, 2 łyżeczki suszonego imbiru i szczyptę świeżo zmielonego czarnego pieprzu (zawiera piperynę, która zwiększa przyswajanie cennych substancji znajdujących się w kurkumie). Wszystkie składniki wystarczy zmieszać i przechowywać w słoiku w temperaturze pokojowej. Syrop najlepiej jeść każdego dnia kilka razy po małej łyżeczce.
Syrop z buraka i miodu
Syrop z buraka i miodu to prawdziwa bomba witamin, minerałów i innych substancji bioaktywnych. Jest pomocny nie tylko podczas infekcji, ale także po jej zakończeniu – przyspiesza regenerację organizmu i wzmacnia osłabioną odporność. Przyniesie ulgę przy męczącym kaszlu, chrypce i uczuciu drapania w gardle. Spowolni namnażanie się bakterii i wirusów w organizmie. Do przygotowania syropu potrzebujemy jednego dużego buraka ćwikłowego i miód lipowy lub akacjowy. Buraka należy obrać, zetrzeć na tarce z grubym oczkiem lub pokroić w kostkę, a następnie układać w słoiku warstwami – naprzemiennie z miodem. Po kilku dniach w temperaturze pokojowej w słoiku zgromadzi się syrop, który należy przecedzić i przelać do butelki. Dziennie można spożywać 3 łyżeczki.
Syrop z czarnej morwy
Owoce morwy czarnej zawierają mnóstwo substancji bioaktywnych o działaniu przeciwzapalnym i przeciwutleniającym. W tradycyjnej medycynie wykorzystywano je do zwalczania kaszlu, cukrzycy czy problemów żołądkowych. Dziś syrop z czarnej morwy zaliczany jest do najskuteczniejszych naturalnych substancji ułatwiających walkę z infekcjami górnych dróg oddechowych. Pomaga oczyścić płuca i zbić gorączkę, a znajdujące się w nim substancje łagodzą kaszel i wykazują właściwości antybakteryjne. Owoce morwy (dostępne w sklepach ze zdrową żywnością) należy umyć, włożyć do garnka i rozgnieść, a następnie przykryć i umieścić w lodówce na 4 dni. Po tym czasie morwa puści sok, który wystarczy dokładnie przecedzić. Krótko gotujemy go razem z cukrem (powinno być go dwa razy mniej niż owoców na początku), a potem wlewamy do słoiczków lub butelek i przechowujemy w temperaturze pokojowej. W czasie infekcji syrop można pić po łyżce 3-4 razy dziennie.