Nie masz ani czasu, ani nic w lodówce? Głód zaspokoi sałatka SOS
Komu nie zdarzyło się znaleźć w lodówce tylko światła? "W prawdziwym polskim domu zawsze znajdą się ziemniaki" - zauważa coach żywienia Agnieszka Mielczarek i proponuje zrobić sałatkę SOS z tego, co akurat mamy w kuchni.
"Zdarzają się takie dni, kiedy w lodówce nie mam prawie nic. Tę sałatkę robię w chwilach, gdy muszę wyczarować danie z tego, co akurat znajdę w kuchni. W mojej spiżarni zawsze mam marynowaną paprykę, kiszoną cebulę i pomidorki koktajlowe. W prawdziwym polskim domu zawsze znajdą się też ziemniaki! Jeśli czeka cię ciężki dzień, gotuj na zapas. Warto zawsze mieć pod ręką przygotowane przez siebie pyszne danie" - przekonuje coach żywieniowy Agnieszka Mielczarek w swojej książce "Jak schudnąć po 40?".
Jedną z jej propozycji - nie tylko dla kobiet po 40. roku życia - jest sałatka SOS, czyli nie mam ani czasu, ani nic pod ręką. Składniki potrzebne do jej przygotowania to: 3 ziemniaki, 1/2 pęczka szczypiorku lub kolendry, 2-3 marynowane papryki, kiszony ogórek, 1/2 cebuli, 2 łyżki ziaren słonecznika, 3 łyżki ulubionego winegretu i sól.
Przygotowanie sałatki zaczynamy od dokładnego umycia ziemniaków i ugotowania ich w mundurkach w osolonej wodzie, a następnie pokrojenia ich na ćwiartki. Szczypiorek należy umyć i posiekać. Papryki pokroić w paski, ogórka - w kostkę, cebulę posiekać. Wszystkie składniki - poza słonecznikiem - wrzucamy do miski, zalewamy winegretem i mieszamy.
Do sałatki Mielczarek poleca przygotować sos na bazie musztardy miodowej, który złagodzi kwaśny smak kiszonek. "Na koniec posyp sałatkę słonecznikiem. Możesz dodać to, co masz w lodówce, np. kukurydzę z puszki, groszek, fasolkę, świeżego ogórka" - radzi.