Pomysł na zupę cytrynową
Zazwyczaj cytryną skrapiamy ryby, owoce morze i sałatki. Może ona być również najważniejszym elementem dania. Przygotowując zupę cytrynową, przekonamy się, jak ten owoc sprawdza w roli pierwszoplanowej. To danie jadano już przed wojną.
Do przygotowania zupy cytrynowej, według przepisu z nowo wydanej książki o kuchni polskiej dwudziestolecia międzywojennego, potrzebować będziemy: włoszczyznę, cebulę, cytrynę, 250 ml śmietany, szklankę kaszy perłowej, 2 dag masła, 2 żółtka (opcjonalnie), sól i natkę pietruszki.
- Umyte i pokrojone na kawałki warzywa zagotować w 1,5 l wody. Doprawić solą, zmniejszyć ogień i gotować mniej więcej godzinę, a następnie przecedzić. W drugim garnku ugotować na gęsto kaszę. Dołożyć do niej masło, dobrze utrzeć. Wlać do kaszy wywar i zagotować. Cytrynę można dodać na dwa sposoby: wlać do rosołu wyciśnięty sok lub pokroić owoc na plasterki, włożyć do wazy i zalać wywarem. Do zupy można dodać żółtka, które sprawią, że będzie kwaśniejsza. Posypać posiekaną natką pietruszki - taką instrukcję daje Agnieszka Jeż w książce "Kuchnia dwudziestolecia. Co i jak jadano".
To przepis na zupę cytrynową w wersji postnej. Równie dobrze będzie smakować na wywarze mięsnym. W publikacji Agnieszki Jeż znajdziemy 100 przepisów na potrawy, które jadano w Drugiej Rzeczypospolitej - potrawy proste, i bardziej wyrafinowane. Książka, poza recepturami, zawiera również część poświęconą historii Polski międzywojennej z perspektywy kulinarnej.
(PAP Life)