Słodycz świąt
Nie da się ukryć, że grudzień to wyjątkowo wymagający miesiąc. Okolice Bożego Narodzenia bardzo wyraźnie chcemy sobie osłodzić, a zaledwie tydzień później z radością i w pełnej formie witać Nowy Rok. Marzy nam się najczęściej, aby z łatwością zapinać sylwestrowe kreacje. Kłopot w tym, że oba warunki bywają trudne do spełnienia.
Co z tym zrobić? Głowimy się od lat. Może w tym roku osłodzimy sobie święta karobem? Szarańczyn strąkowy, to jego oficjalna nazwa. Występuje dziko i w uprawie - w rejonie Morza Śródziemnego. Jego owoce, twarde, brązowe, podłużne strąki nazywane są chlebem świętojańskim. Ciekawym jest posmakowanie ich w całości.
Warto jednak kosztować strąki z dużą uwagą. W środku są sporej wielkości pestki, twarde niemal jak stal. Uzyskana z nasion mączka chleba świętojańskiego (guma karobowa = E 410) wykorzystywana jest jako substancja zagęszczająca w przemyśle spożywczym, kosmetycznym i papierniczym. W kuchni najczęściej używana jest sproszkowana wersja owoców karobu, do złudzenia przypominająca kakao.
Chleb świętojański - wyraźnie słodszy od kakao - zawiera mniejszą ilość tłuszczu i może być zdrowszym dodatkiem do wypieków i deserów. W Polsce wciąż mało popularny, czasem pojawia się przy okazji odpustów jako tatarczuch - ciemny, brązowy chleb.
Zamiast czekolady
W krajach muzułmańskich sproszkowane strąki powszechnie wykorzystuje się jako składnik ciast i ciasteczek, dodawane zamiast czekolady. W przeciwieństwie do niej nie zawiera on kofeiny ani teobrominy. Jest też ważnym źródłem smaku słodkiego, stąd może być zamiennikiem białego cukru, zwłaszcza dla osób dbających o zdrowie i linię.
Chleb świętojański bywa mieszany z nieprzetworzoną czekoladą, dla poprawy jej smaku. Czekolada zawiera dużo magnezu. W karobie jest natomiast trzy razy więcej wapnia, niż w czekoladzie. Jednocześnie ma on tylko 60 procent jej wartości kalorycznej.
Chleb świętojański jest bazą witamin: B1, B2 oraz minerałów: wapnia, magnezu, potasu a także żelaza, miedź, niklu, manganu i chromu. Będzie miał zatem korzystny pływ na nasz system nerwowy, układ kostny i dobrą kondycję serca. Wykazuje działanie przeciwbólowe. Jest z powodzeniem stosowany w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych przebiegających z kaszlem.
Smakuje i pomaga
Karob może być pomocny przy kłopotach żołądkowych, czy jelitowych, a o takie w świątecznym czasie nietrudno. Zmniejszy objawy zgagi, złagodzi nadkwasotę żołądka, a dzięki właściwościom zagęszczającym zadziała przeciwbiegunkowo. Zachęcam, aby się z karobem zaznajomić, wykorzystując jego walory smakowe i szerokie właściwości prozdrowotne.
Na co dzień, z braku czasu, najczęściej machinalnie sięgamy po te same produkty, a żeby układ pokarmowy dobrze funkcjonował potrzebuje on różnorodności. Wskazane jest aby w dobrze zbilansowanym jadłospisie znalazło się około 60 różnych produktów w skali miesiąca.
Zróbmy sobie słodką niespodziankę i poszukajmy zdrowszej wersji tego smaku. W trosce o zdrowie, w trosce o życie i w prezencie świątecznym dla nas i naszych najbliższych.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com, MAM s’MAK na życie