Tarta czekoladowa na kruchym migdałowym cieście
Aromatyczne, migdałowe kruche ciasto, na nim rozpływający się w ustach czekoladowy mus. Oto tarta czekoladowa idealna. Sekret tkwi w... odpowiednim zabezpieczeniu kruchego ciasta, by nie nasiąkło wilgocią.
Nie od dziś wiadomo, że czekolada bogata jest w cenne dla zdrowia substancje, w tym magnez, żelazo, niacynę, flawonoidy. W składzie czekolady znajduje się też dużo składników, które podnoszą poziom serotoniny, czyli hormonu poprawiającego nastrój. Zatem w poglądzie, że czekolada poprawia nastrój, jest sporo prawdy. Pamiętajmy jednak o tym, by lepiej wybierać gorzką czekoladę, gdyż ta zawiera mniej cukru. A cukier, w dużych ilościach, na pewno nie jest pożądany.
Do przygotowania tarty czekoladowej potrzebujemy:
Zaczynamy od przygotowania kruchego ciasta z migdałami. W misce ucieramy na puch najpierw samo masło, potem dodając sól, cukier puder, mielone migdały, jajko i 60 g mąki. Gdy mieszanina będzie jednorodna, dodajemy pozostałe 180 g mąki i bardzo krótko mieszamy.
Rozkładamy ciasto, rozwałkowane na grubość ok. 3 mm między dwoma arkuszami pergaminu. Umieszczamy je w zamrażarce na 30 minut. Po całkowitym stwardnieniu ciasta usuwamy arkusze i teraz możemy wyciąć pożądany kształt. Wkładamy do formy. Pozostawiamy w lodówce na 30 minut, przed pieczeniem. Pieczemy w temperaturze 150-160 st. C, do uzyskania pięknego, bursztynowego koloru.
Przygotowujemy ganache z ciemnej czekolady. Siekamy czekoladę i delikatnie rozpuszczamy ją w kuchence mikrofalowej lub kąpieli wodnej. W rondlu zagotowujemy płynną śmietanę i miód. Powoli wlewamy jedną trzecią wrzącej mieszanki na roztopioną czekoladę.
Mieszamy masę energicznie mikserem, najpierw zataczając małe kółka, aby stworzyć elastyczny i błyszczący "rdzeń". Następnie mieszamy zwykłym sposobem. Gdy temperatura masy osiągnie około 35/40 st. C, dodajemy pokrojone w kostkę masło. Mieszamy do uzyskania gładkiej masy.
Natychmiast polewamy przygotowany wcześniej spód z migdałowego ciasta. Pozostawiamy do ostygnięcia na około dwie godziny i podajemy w temperaturze pokojowej. Aby zachować kruchość ciasta, najlepiej jest je uszczelnić. Robimy to w ten sposób, że ciasto smarujemy najpierw roztopioną czekoladą, używając pędzelka, na całej powierzchni.
Najlepiej podać ciasto tego samego dnia, aby zachować kruchość spodu i kremowość ganache.