Buty do ślubu - klasyka kontra niebanalność

Do tej pory buty ślubne zdawały się być poza wszelką modą. Fasony i kolory powielały się nieustannie. Dominowały odcienie bieli, écru. Walorem butów w takich barwach jest fakt, że pasują do wszelkiego rodzaju sukien. Niewątpliwym minusem jest natomiast niemal identyczny wizerunek każdej panny młodej.

Obecnie wybór obuwia ślubnego jest bardziej skomplikowany, co spowodowane jest jego różnorodnością. Panna młoda może wybrać nie tylko klasyczne buty na obcasie, ale również wysokie czółenka, sandałki, botki albo baletki. Wybór obuwia powinien być dobrze przemyślany. Jeśli więc, drogie panie, zdecydujecie się na określony fason sukni, stylizację, warto od razu zacząć szukać odpowiednich butów. Wówczas będzie czas nie tylko na namysł, ale także na naukę chodzenia w nowym obuwiu i jego rozchodzenie.

Sklepy oferują buty ze skóry i z materiału. Te drugie prezentują się bardzo subtelnie. Czy warto je jednak kupić? Istnieje przekonanie, że buty ślubne są jednorazowe. Dobrze byłoby, gdyby nie uległy one zniszczeniu podczas uroczystości. Buty z materiału nie są najlepszym. Są mniej trwałe, pod wpływem niesprzyjającej pogody mogą na nich powstać przebarwienia, mogą też ulec uszkodzeniu, gdy np. panna młoda zahaczy stopą o kostkę brukową.

Kolejny dylemat to wybór między wygodą a klasyczną szpilką. Wysokie obcasy dodają wprawdzie gracji i wysmuklają sylwetkę, będą one jednak odpowiednie dla pań, które doskonale są do nich przyzwyczajone i dobrze się w nich czują. Paniom, które nie przepadają za obcasami, proponowałabym klasyczne buciki na niskiej kaczuszce lub baletki.

Do wyboru mamy rozmaite rodzaje baletek, począwszy od prostych, klasycznych, kończąc na eleganckich, szykownych, przyozdobionych kokardkami, koralikami oraz klamerkami. Nadal dominują odcienie bieli, jednak dla pań chcących się wyróżniać dostępne są balerinki w innych kolorach. Takie buty są idealne, jeśli panna młoda ceni sobie wygodę lub jest wysoka. Jeżeli mamy problem ze sklepieniem stopy, lepsze będą baletki na niewielkim obcasie. Najlepiej będą one pasować do półdługiej sukienki.

Sandały często postrzegane są jako nieodpowiednie na szczególnie eleganckie okazje. Za sprawą gwiazd trend ten się zmienia. Jeżeli więc, drogie panie, jesteście właścicielkami zadbanych stóp, warto je wyeksponować. Buty tego typu powinny być eleganckie, wykonane z dobrego materiału i wygodne. Przed zakupem należy sprawdzić, czy palce nie wystają z sandałków, a paski nie ugniatają stopy. Obcas nie powinien być zbyt wysoki, ale stabilny, gdyż w sandałach nogę przytrzymują tylko wąskie paseczki. Wybierając taki typ butów, warto przed ślubem odpowiednio zadbać o stopy i wybrać się do pedikiurzystki. Nigdy nie zakładajmy do sandałów podkolanówek lub rajstop.

Jakiś czas temu za sprawą projektantów mody w sklepach z artykułami ślubnymi pojawiły się botki. Niektóre modele oszałamiają swoim wyglądem, są niebanalne. Wydaje się jednak, że kreatorzy mody zapomnieli, iż botki zakrywają najszczuplejszą część nogi - kostkę. Przez to na buty takie mogą pozwolić sobie jedynie posiadaczki bardzo szczupłych łydek. Metodą na wysmuklenie sylwetki byłyby niebotycznie wysokie obcasy tego typu butów, a jak wiemy, zbyt wysokie obuwie nie jest odpowiednie na ślub. Kolejnym problemem jest niewielki wybór botków ślubnych. Kreatorzy mody położyli nacisk na rozmaite wariacje fasonów i kolorów, zapominając o tych klasycznych. Botki będą zatem odpowiednim wyborem dla pań odważnych, chcących wyglądać niekonwencjonalnie.

MAGAZYN WESELE / tekst: Joanna Marona