Kochanego ciała nigdy za dużo
"Duże jest piękne", "Kochanego ciała nigdy za dużo" - takie hasła, jakkolwiek naiwnie brzmią, zaczynają być coraz bardziej aktualne i powoli znajdują odzwierciedlenie w modzie.
Aby nie być gołosłownymi, zapraszamy was do obejrzenia filmu z pokazu mody od XL w górę. Koniec z dyktaturą chudzielców w świecie mody. Tego wieczoru po wybiegu poruszały się panie o krąglejszych kształtach, w tym aktorki i piosenkarki. - Po raz pierwszy w życiu nie musiałam pamiętam tekstu, nie musiałam się denerwować o formę głosową, tylko po prostu przejść i prezentować - mówiła aktorka Krystyna Tkacz.
Choć moda to nie nadzwyczajna, to modelki były prawdziwie niezwykłe: po wybiegu poruszały się z gracją i - co najważniejsze - ogromnym poczuciem humoru. Dały widzom lekcję autoironii i dystansu do świata i ludzi. Świeżo upieczone modelki podkreślały też, że słynne zdanie "Nie mam co na siebie włożyć!" to codzienny problem każdej puszystej kobiety.
- Mam taki apel - prosimy o duże, fajne ubrania. Nie tylko takie fartuszki bistorowe, ale takie żeby można było np. wyjść na scenę, wieczorem się gdzieś pokazać - mówiła wokalistka Patrycja Gola.
VIP - Wydarzenia i Plotki oglądaj w telewizji TV 4 w niedziele o godz. 14.30. Zobacz też internetowe strony programu: www.viptv4.interia.pl