Na królewskim dworze. Biżuteria inspirowana ozdobami monarchów

Nie musisz rodzić się w szlacheckiej rodzinie. Nie musisz posiadać rodowych skarbów. Nie musisz mieszkać w luksusowej posiadłości. Dzięki nowoczesnej biżuterii w królewskim stylu, stylizowanej na wiekową, będziesz wyglądała i czuła się jak prawdziwa księżniczka!

Każda dziewczyna chce czasem poczuć się ksieżniczką...
Każda dziewczyna chce czasem poczuć się ksieżniczką...123RF/PICSEL

Biżuteria królewska to blask, bogactwo i przepych. Sama nazwa nawiązuje do pewnego wzorowania się projektantów na ozdobach noszonych przez monarchów i monarchinie. Szlachetnego wyglądu nadają tej biżuterii przede wszystkim piękne kamienie o wyrafinowanych szlifach. Ozdoby te należą do wyrobów współczesnego rynku jubilerskiego, jednak czarują swoją wyjątkowością i subtelnym nawiązaniem do romantyzmu. Widać w nich wyraźną tęsknotę za dawnymi czasami, choć jednocześnie często wykorzystują nowoczesne zestawienia metali szlachetnych i kruszców. Nawet najmniejszy element takiej biżuterii jest materialnym przejawem kunsztu i rzemiosła artysty, który ją stworzył. Bogato zdobiona kolia z ogromnym wdziękiem podkreśli delikatne rysy twarzy właścicielki, a wyrazisty pierścień zalśni szlachetnym blaskiem na każdej kobiecej dłoni.

Precjoza z charakterem

Biżuteria królewska charakteryzuje się przede wszystkim dbałością o każdy detal, nierzadko w bardzo skomplikowanej formie. Ozdoby te ociekają blaskiem drogocennych kamieni, z których najpopularniejsze to: krwiste rubiny, soczyste szmaragdy, chłodne szafiry, błyszczące diamenty i perły. Umiejętne połączenie małych i dużych kamieni na tak małej powierzchni podkreśla ich głęboką i soczystą barwę. Wszystko połączone jest ażurowymi splotami srebra lub złota.

Taka biżuteria nie potrzebuje towarzystwa wymyślnych kreacji czy innych zabiegów, które miałyby ją uwydatnić - sama w sobie jest jubilerskim dziełem sztuki. Służy jej umiar. Jeśli wybieramy ozdobne kolczyki i bransoletę, zrezygnujmy z kolii i pierścienia, a jeśli kolię i bransoletę, nie zakładajmy już kolczyków. Nie należy też mieszać w jednej stylizacji kilku kompletów takiej biżuterii, np. kolii z rubinami i bransolety z szafirami, bo efekt końcowy zamiast zachwycić może niestety śmieszyć.

Księżną być

Nie każdemu dane jest urodzić się królewskiej rodzinie, ale większość z nas chciałaby zakosztować takiego życia. Duża część ozdobnej biżuterii jest zainspirowana rozwiązaniami, które już wcześniej zostały zastosowane w precjozach współczesnych królów i królowych. Jedną z najchętniej i najczęściej naśladowanych błyskotek jest pierścień zaręczynowy brytyjskiej księżny Cambridge, Catherine. Zresztą cała historia Kate Middleton jest dla wielu dziewcząt ogromną inspiracją. Nie dziwi więc, iż każdy jej krok, nawet wybór garderoby czy biżuterii, jest skrupulatnie odnotowywany przez rzesze fanów. To właśnie Kate od czasu oficjalnych zaręczyn w 2010 r. jest właścicielką jednego z najbardziej charakterystycznych pierścieni zaręczynowych. Obecnie szafir zatopiony w białym złocie, otoczony drobnymi diamentami, to marzenie rzeszy kobiet. Nie dziwi więc, że wiele firm jubilerskich zdecydowało się na wykonanie replik pierścienia Kate lub ozdób nim inspirowanych, po to aby zadowolić klientki spragnione zakosztowania królewskiego luksusu.

Blask na miarę

Biżuteria królewska doskonale podkreśli każdą kobiecą urodę. Będzie idealnie pasowała do pań posiadających dusze romantyczek, z sentymentem zapatrujących się w przeszłość. Podkreśli ich wdzięk i delikatność. Tak okazała biżuteria spodoba się również paniom gustującym w mocnych dodatkach, nie obawiających się skupiać uwagi na detalach. W końcu nic tak nie doda kobiecie blasku jak perfekcyjnie dobrana do jej charakteru biżuteria.

Biżuteria ślubna
Biżuteria ślubna
Biżuteria ślubna
Biżuteria ślubna
+3

Anna Wierzbińska

Magazyn Wesele
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas