Szeherezada
Jeśli lubicie tajemnicze opowieści o zamorskich krainach, baśnie o Szeherezadzie, Sindbadzie Żeglarzu, lampie Aladyna i latających dywanach... to właśnie dla was stworzyliśmy tę sesję.
Wystarczy inaczej upiąć tradycyjny welon, zamotać na głowie lub ramionach jedwabny szal, założyć naszyjnik na czoło zamiast na szyję czy zwielokrotnić liczbę bransolet na nadgarstkach, by stworzyć image egzotycznej piękności. Mocno podkreślone, obwiedzione czarną kreską oczy i luźno spływające loki z przedziałkiem na środku dopełnią reszty.
Oczywiście nie musimy stosować wszystkiego na raz. Najważniejsze jest wyczucie i znajomość charakterystycznych elementów stylu orientalnego. Nasza stylizacja nie musi być dosłowna. Czasem wystarczy jeden element, który dobrze zharmonizowany z resztą nada charakter całości....
I pamiętajmy: to nie jest propozycja dla każdego typu urody i osobowości - raczej dla wyrazistych brunetek niż eterycznych, subtelnych blondynek.
Renata Rychlik