Trendy z lat dwutysięcznych, które wróciły do łask

Spodnie biodrówki, buty w szpic, kolorowe topy, dziwne nakrycia głowy i wielkie kolczyki. Brzmi znajomo? Nic dziwnego – tak nosiły się największe gwiazdy 20 lat temu, a nastolatki na całym świecie kopiowały ich barwne stylizacje. Jeśli myśleliście, że trendy z lat dwutysięcznych nigdy nie powrócą, byliście w błędzie – tegorocznej jesieni i zimy wiele z nich będzie przeżywać renesans. Na szczęście, w nieco innym, złagodzonym wydaniu.

article cover
LUCY NICHOLSONEast News

Trendy z lat dwutysięcznych, które wróciły do łask

Dziś oba nakrycia głowy cieszą się ogromną popularnością wśród znawczyń mody. Kaszkiet nosi np. Bella Hadid, z kolei rybacki kapelusz upodobały sobie Jessica Mercedes oraz Margaret.
Z kolei bucket hat dumnie nosiły m.in. Britney Spears czy Anastacia oraz znane modelki. Potem zapomnieliśmy o nich na lata, stały się wręcz synonimem obciachu i złego gustu.
Dwie dekady temu nakrycie głowy było właściwie nieodłącznym elementem stylizacji. Gwiazdy filmu i estrady szczególnie upodobały sobie kaszkiety (najczęściej białe, jeansowe lub w kratę) oraz tzw. bucket hats, czyli mówiąc prościej rybackie kapelusze. Kaszkiety lansowały m.in. Christina Aguilera, Kasia Smutniak, a nawet Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Dziś ten typ okrycia powrócił na wybiegach Miu Miu czy Hermesa oraz do szaf influencerek i modelek. Skórzane płaszcze noszą m.in. Emily Ratajkowski, Rihanna oraz Kourtney Kardashian.
+13
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas