W tym sezonie nosimy kozaki z szeroką cholewką. Tak, jak Lady Di
Mijający rok upływa pod znakiem fascynacji stylem księżnej Diany. Jeśli szukamy modowych inspiracji, raz jeszcze przyjrzyjmy się fotografiom słynnej arystokratki. Jednym ze szczególnie przez nią cenionych elementów garderoby były buty, które święciły niedawno triumfy na pokazach największych domów mody.
Miliony kobiet wciąż uznają Lady Di za niedościgniony modowy wzór. Słynąca z umiejętnego żonglowania trendami arystokratka dała się poznać jako miłośniczka ponadczasowej klasyki doprawionej najgorętszymi inspiracjami ze światowych wybiegów. Choć kultowe stroje synowej królowej Elżbiety od zawsze budziły podziw znawców mody, za sprawą nowego sezonu serialu "The Crown" obsesja na punkcie garderoby Diany Spencer przybrała na sile.
W tym sezonie ochoczo nosimy więc inspirowane jej stylem wzorzyste sweterki, kolorowe marynarki z poduszkami na ramionach, sukienki i koszule z dużym kontrastowym kołnierzykiem oraz kozaki z szeroką cholewką. Te ostatnie zajmowały zaszczytne miejsce w przepastnej szafie księżnej Walii, która uczyniła z nich podstawę swoich codziennych stylizacji.
Kozaki z mocno odstającą cholewką, przypominające nieco obuwie piratów, pojawiły się na jesienno-zimowych pokazach takich marek, jak Chanel, Bottega Veneta czy Isabel Marant. Wydaje się, że projektanci nie omieszkali zainspirować się stylizacjami Diany - na wybiegach modelki nosiły najmodniejsze buty sezonu w sposób do złudzenia przypominający ten, z którego słynęła brytyjska księżna. A uwielbiała ona wsuwać nogawki spodni do cholewek kozaków.
"Jeśli chcesz wziąć przykład z Lady Di, po pierwsze nigdy nie noś w ten sposób obcisłych rurek - wybieraj spodnie z prostą lub szerszą nogawką. Bardzo modnym połączeniem jest kompilacja czarnych legginsów i kozaków, koniecznie w towarzystwie obszernej bluzy lub męskiej białej koszuli i luźnej marynarki. Kluczem do sukcesu jest nonszalancja - ma to wyglądać tak, jakbyś w pośpiechu wsunęła nogawki spodni do butów i wybiegła z domu. Jeśli będziesz się prezentować zbyt schludnie, taka stylizacja straci sens" - podpowiada Sarah Harris, redaktorka działu mody brytyjskiego magazynu "Vogue".
Jak zaznacza Harris, tzw. "pirackie buty", które kochała Lady Di i które dostrzec mogliśmy na tegorocznym pokazie Chanel, są najbardziej uniwersalnym fasonem jesiennego obuwia. "Można nosić je do wszystkiego, co pokazała na wybiegu Virginie Viard. Wyglądają dobrze w towarzystwie spodni, sukienek, jak i spódnic. Odnajdują się w stylizacjach dziennych oraz wieczorowych. Skutecznie wydłużają nogi i dodają strojom charakteru" - podsumowuje.
