Kuracje na kobiece dolegliwości

W wielu kobiecych dolegliwościach pomagają nasiadówki. Są skuteczne przy chorobach odbytu, hemoroidach, infekcjach pochwy (grzybicy, kandydozie, zakażeniach bakteryjnych). A także przy zapaleniu pęcherza i cewki moczowej, zapaleniu przydatków, a nawet przy opryszczce narządów płciowych. To na tyle bezpieczna metoda, że poleca się ją nawet kobietom po nacięciu krocza przy porodzie.

Lecznicze nasiadówki ziołowe. Dobrane do dolegliwości zioła (ilość: według instrukcji na opakowaniu) należy zalać wrzątkiem. Zaparzać pod przykryciem ok. 15 minut albo gotować pod przykryciem na małym ogniu 15-30 minut.

Po odcedzeniu płyn wlać do wanny czy miski z wodą. Posiedzieć w kąpieli 20-30 minut. Po delikatnym osuszeniu okolic intymnych opatulić się szlafrokiem i poleżeć w łóżku. Zabieg powtarzać codziennie. Po dwóch tygodniach kuracji zrobić przynajmniej tygodniową przerwę.

To metoda nie dla wszystkich. Nasiadówki nie są wskazane podczas ciąży i miesiączki. Ciężarne kobiety w ogóle powinny ostrożnie stosować wszelkie niezalecone przez lekarza kuracje. Podczas menstruacji z kolei panie powinny ostrożnie podchodzić do długich, gorących kąpieli, bo siedzenie w ciepłej wodzie może nasilić krwawienie.

Zrezygnujmy z nasiadówek także wtedy, gdy jesteśmy uczulone na jakikolwiek składnik używany do tego zabiegu. Jeśli na przykład ktoś reaguje alergią na rumianek (a jest to dość częste), nie powinien go stosować.

Irygacje, czyli ziołowe płukanki. W podrażnieniach i upławach od dawna stosowano irygacje z udziałem ziela krwawnika, kory dębu, liścia szałwii, ziela przywrotnika, liścia babki lancetowatej, ziela pięciornika gęsiego. Zioła te działają przeciwzapalnie, bakterio- i grzybobójczo, ściągająco.

Regenerują uszkodzony nabłonek dróg rodnych. Irygacje stosowane zbyt często pozbawiają jednak pochwę jej naturalnej ochrony. Wypłukują bowiem nie tylko chorobotwórcze, ale i pożyteczne drobnoustroje. Dlatego wskazane jest, by przed zastosowaniem tej metody zasięgnąć porady ginekologa.

Leczenie doustne - ziołowe herbatki. Wiele kobiet podczas miesiączki ma przykre dolegliwości: silne bóle brzucha, bóle w okolicy krzyża, nudności, czasem aż do wymiotów. W takiej sytuacji lekarz zapisuje leki przeciwbólowe i rozkurczowe.

Równie skuteczna może być jednak kuracja ziołowa. Warunek: trzeba zacząć pić napary już przy pierwszych objawach napięcia przedmiesiączkowego i powtarzać kurację co miesiąc. Pozwoli to zmniejszyć napięcie mięśni gładkich w miednicy mniejszej, dzięki czemu bóle znikną.

Jakie zioła zastosować? Należy przygotować mieszankę o składzie: ziele krwawnika, tasznik, dziurawiec, mięta pieprzowa, nagietek, jasnota biała, rumianek. Łyżeczkę ziół zalewamy szklanką wrzątku i zostawiamy pod przykryciem na ok. 30 minut.

Po przecedzeniu pijemy gorący napój przed snem. Jeśli dolegliwościom bólowym towarzyszy niepokój i stan napięcia, można stosować napary z ziela męczennicy. Warto wypróbować kapsułki z korą wierzby. Gdy bólom towarzyszą nudności i wymioty, pomaga korzeń imbiru - można z niego robić herbatkę lub dodawać do potraw.