Najgorsze dni na wakacje w tym roku. Te daty omijaj szerokim łukiem
Tłumy turystów, opóźnienia w kursowaniu samolotów, ogromne kolejki do każdej atrakcji turystycznej. Czy w takich warunkach można skutecznie odpocząć, zrelaksować się i pozbyć stresu? Z pewnością dla wielu osób takie warunki urlopowe bardziej przypominają sceny z koszmaru niż rajskie wczasy. Analitycy i specjaliści z branży turystycznej szczególnie ostrzegają przed dwoma terminami. Wówczas w podróż ruszy najwięcej osób w Polsce i na świecie. Jeśli nie lubisz ścisku i tłumów, tych dat lepiej unikaj.
- 16 czerwca 2022 r. w czwartek wypada święto Bożego Ciała, które ustawowo jest dniem wolnym od pracy. Wystarczy wziąć urlop 17 czerwca, by cieszyć się czterodniowym wypoczynkiem. Taka możliwość zachęci z pewnością wielu do podróżowania.
- Według światowych analityków 12 sierpnia 2022 r. porty lotnicze będą przeżywać oblężenie. To właśnie w tym dniu spodziewać należy się tłumu podróżujących na lotniskach i urlopowiczów w miejscowościach turystycznych.
- W tym roku 15 sierpnia, który jest dniem ustawowo wolnym od pracy, wypada w poniedziałek, dlatego w weekend 12 - 15 sierpnia 2022 r. należy spodziewać się tłumów.
16 - 19 czerwca 2022: Podróże po Polsce mogą być uciążliwe
16 czerwca 2022 wypada święto Bożego Ciała — dzień ustawowo wolny od pracy. Jak co roku uroczystość będzie miła miejsce w czwartek. To oznacza, że wystarczy wziąć jeden dzień wolny - 17 czerwca 2022, aby móc odpoczywać bez przerwy przez cztery dni. Wszystko wskazuje na to, że wielu Polaków zechce w ten sposób celebrować czerwcówkę. Dlatego jeśli nie chcemy spędzać więcej czasu w kolejkach niż na zwiedzaniu, lepiej unikać czerwcowej daty podczas planowania urlopu.
12 - 15 sierpnia 2022: Tej daty unikaj
John Grant, główny analityk OAG, na podstawie udostępnianych przez linie lotnicze miejsc dla pasażerów przewiduje, że najbardziej obleganym przez podróżnych w tym roku terminem będzie 12 sierpnia. Środek lata i sezonu turystycznego to niezwykle zachęcający dla turystów czas. Dane pokazują, że linie lotnicze udostępnią wówczas 16,1 miliona miejsc na pokładach swoich samolotów. Kuszące oferty i środek sezonu turystycznego pozwalają z dużym prawdopodobieństwem przepuszczać, że w tym dniu porty lotnicze będą przeżywały oblężenie. W tym czasie należy spodziewać się tłumów, długich kolejek, a nawet opóźnień.
Wielu Polaków może też zdecydować się na podróżowanie 15 sierpnia w poniedziałek. Święto wojska polskiego, rocznica Bitwy Warszawskiej nazywanej też Cudem nad Wisłą oraz kościelne święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny tradycyjnie nazywane świętem Matki Boskiej Zielnej stały się powodem, dla którego 15 sierpnia jest w Polsce dniem wolnym od pracy. Ponieważ święto to wypada w tym roku w poniedziałek, znów możemy liczyć na długi weekend, a to z pewnością zachęci wielu Polaków do podróżowania w tym okresie, toteż ci z nas, którzy nie przepadają za tłumami, na ten czas także nie powinni planować wyjazdów.
Na wakacje najlepiej po sezonie
Kolejne kraje znoszą obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, a to oznacza dostępność coraz szerszej oferty podróżniczej. Od kilku miesięcy piszemy też o obserwowanej w branży usług noclegowych rosnącej liczbie rezerwacji. W wielu popularnych regionach Polski, Europy i świata hotelarze zacierają ręce, już licząc zyski — zapowiada się bowiem “tłusty" sezon w branży turystycznej. Wszystko wskazuje na to, że nawet rosnące ceny i widmo galopującej inflacji, w 2022 r. nie odstraszy urlopowiczów.
Socjolodzy i specjaliści z branży turystycznej tłumaczą duże zainteresowanie podróżami, chęcią uwolnienia się ludzi od pandemicznej rzeczywistości. Pojawił się nawet termin “podróż z zemsty". Turyści chcą się zemścić na latach izolacji, zamkniętych granic i obostrzeń. Ruszają więc w świat, a niejeden postanawia zrealizować dawno odkładane marzenia o podróży życia.
W związku z rosnącą liczbą wakacyjnych rezerwacji, szczególnie w najpopularniejszych turystycznie regionach świata, planując tegoroczny urlop, najrozsądniej będzie wybrać mało oblegane daty. Dzięki temu unikniemy depczących nam po piętach tłumów turystów, ścisku, chaosu, opóźnień, czekania w kilometrowych kolejkach. Sezon turystyczny w poszczególnych krajach ma różną długość. W Polsce trwa od połowy czerwca do połowy września, w Chorwacji od kwietnia do października, a w Egipcie niemal cały rok, choć nawet tam są miesiące, kiedy ruch turystyczny spada. Jeśli pragniemy spokoju i odpoczynku podczas urlopu, najlepiej zaplanować wczasy last minute na początek czerwca lub uzbroić się w cierpliwość i ruszyć w świat gdy nadejdzie jesień.
***
Zobacz również: