Sekrety taniego podróżowania. Jak zwiedzać świat bez nadwyrężania budżetu?
Z zazdrością przeglądamy w mediach społecznościowych zdjęcia lazurowej wody, piaszczystych plaż, antycznej architektury. Marzymy o takich wakacjach, ale czy nas na nie stać? Przecież takie wakacje musiały kosztować majątek… Nie musiały! Świat można zwiedzać budżetowo, nie rezygnować z wygody i pięknych doświadczeń. Wystarczy znać kilka praktycznych trików.

Kiedy ceny lotów spadają?
To bilety lotnicze stanowią lwią część kosztów wyjazdu, dlatego warto wiedzieć, jak kupować je mądrze. Przesunięcie daty wyjazdu o kilka dni potrafi obniżyć cenę nawet o kilkaset złotych. Dobrym rozwiązaniem jest też sprawdzenie mniej obleganych lotnisk. Przykładowo lądowanie na Beauvais-Tillé pod Paryżem jest zazwyczaj tańsze niż na lotnisku Charles'a de Gaulle'a, jednakże musimy się liczyć z dojazdem do centrum stolicy Francji. Ale warto porównać ceny, gdyż różnica potrafi zrekompensować dodatkowy czas w podróży.
Opłaca się również śledzić specjalne akcje promocyjne. Obecnie w PLL LOT trwają obniżki cen w ramach akcji "Szalona Środa". Co tydzień organizowana jest 24-godzinna promocja, w ramach której można kupić bilety w niższych cenach na wybrane kierunki. Bywa jednak, że akcja trwa dłużej. Z taką sytuacją mamy do czynienia właśnie teraz. "Szalona Promocja" trwa aż trzy dni - od 20 do 22 sierpnia. W tej edycji możemy dostać bilety w atrakcyjnych cenach na loty do Aten, Salonik, Tirany, Podgoricy, Skopje, Sofii, Belgradu, Sarajewa, Lublany, Zagrzebia, Dubrownika czy Splitu. W przypadku Aten promocja obejmuje terminy między 16 listopada 2025 a 28 marca 2026, w przypadku Splitu - okres od 1 do 22 października 2025, a dla pozostałych kierunków od 1 października 2025 do 28 marca 2026. Dodatkowym atutem jest fakt, że posiadacze Karty Dużej Rodziny otrzymują jeszcze dodatkowe zniżki, które łączą się z innymi promocjami, dzięki czemu loty mogą być naprawdę bardzo korzystne cenowo.
Jak się spakować do bagażu podręcznego?

Koszty bagażu rejestrowanego wynoszą od około 100 do kilkuset złotych, dlatego jeśli jedziemy na parę dni, starajmy się zmieścić w bagażu podręcznym. Pomocnym trikiem jest rolowanie ubrań zamiast ich składania - oszczędza to miejsce i zapobiega gnieceniu się tkanin. Dezodorant czy skarpetki możemy schować do butów, by maksymalnie wykorzystać każdą przestrzeń w walizce. Zamiast klasycznych opakowań kosmetyków, wybierzmy te w miniaturowej wersji - kupimy je w drogeriach. Z kolei najgrubsze ubrania załóżmy na siebie, lotnisko i samolot są klimatyzowane, więc nie musimy się obawiać, że będzie nam w nich za gorąco.
Jak zaoszczędzić na noclegu?
Kolejną kategorią wydatków są noclegi. Hotele w centrach miast potrafią kosztować fortunę, dlatego często wybieramy mieszkania lub hostele. Unikajmy obiektów tuż przy linii brzegowej - dużo więcej zapłacimy za widok z okna i bliskość plaży. Dodatkowo warto przejrzeć oferty miejsc, które dopiero rozpoczynają działalność. Brak opinii nie powinien nas zniechęcać, bo serwisy rezerwacyjne gwarantują bezpieczeństwo i w razie problemów zwrócą pieniądze. Nowe obiekty zwykle startują z niższymi cenami, aby przyciągnąć pierwszych gości, więc możemy sporo zaoszczędzić. Odważni mogą również rozważyć home swapping, czyli wymianę domami!
Tanie jedzenie w podróży
Na jedzeniu także da się obniżyć koszty podróży. Najprostsza zasada brzmi: jemy tam, gdzie miejscowi. Turystyczne restauracje przy głównych atrakcjach są przeważnie dwa razy droższe, a za ceną wcale nie idzie jakość. Można również skorzystać z aplikacji, które oferują posiłki z restauracji tuż przed zamknięciem, za pół ceny lub jeszcze taniej. Dzięki nim możemy spróbować lokalnych smaków, a jednocześnie nie nadwyrężyć budżetu. Dobrym rozwiązaniem jest również apartament z kuchnią - zamiast jeść na mieście, możemy dużo taniej ugotować coś w mieszkaniu.
Jak zaoszczędzić na transporcie?
Transport na miejscu również wymaga przemyślanych decyzji. Najgorszym rozwiązaniem są taksówki z lotnisk, które zwykle kosztują krocie. O wiele taniej wychodzi transport publiczny - autobusy miejskie to często najtańsza opcja, nawet jeśli podróż trwa nieco dłużej. W samych miastach najlepiej korzystać z biletów kilkudniowych lub kart miejskich, które oprócz transportu obejmują także zniżki na atrakcje turystyczne.
Również jeśli podróżujemy samochodem i planujemy zwiedzanie dużych miast, warto zainteresować się parkingami typu Park & Ride, a następnie przesiąść do komunikacji miejskiej. To rozwiązanie szczególnie popularne w krajach takich jak Holandia czy Niemcy. Zostawiamy auto na obrzeżach miasta, a za symboliczną opłatę otrzymujemy bilet na komunikację publiczną w obie strony.

Warto też wiedzieć, że opłaca się kupować bilety na pociągi z dużym wyprzedzeniem. Zatem jeśli już udało nam się dostać bilety lotnicze, przemyślmy, w jakie miejsca chcielibyśmy się udać, następnie sprawdźmy, czy można dotrzeć tam koleją, a jeśli tak - od razu kupmy bilety. W wielu krajach ceny rosną w miarę zbliżania się daty podróży.
Ukryte koszty wypożyczenia auta
Zdarza się, że chcemy wynająć samochód. W takiej sytuacji warto poświęcić chwilę na porównanie ofert i sprawdzenie, jak wygląda kwestia ubezpieczenia. Czasami wykupienie dodatkowej polisy jest właściwie koniecznością, bo w przeciwnym razie ryzykujemy wysokie koszty za rzekome usterki. Nie zapominajmy o tym, by zrobić zdjęcia pojazdu tuż po odbiorze - w razie ewentualnych sporów z wypożyczalnią będziemy posiadali dowód.
Tanie zwiedzanie
Tanie podróżowanie oznacza również mądre planowanie atrakcji. Wiele miast oferuje tzw. City Pass, czyli bilety zbiorcze, które obejmują wstęp do kilku miejsc i często także transport publiczny. Dzięki nim oszczędzamy nawet kilkadziesiąt procent w porównaniu z kupowaniem wejściówek osobno. Do tego wiele muzeów ma dni otwarte, kiedy wstęp jest darmowy. Warto też sprawdzać lokalne strony internetowe, na których znajdziemy informacje o bezpłatnych wydarzeniach, koncertach czy spacerach z przewodnikiem.
Tanie podróżowanie nie musi od razu oznaczać spania pod namiotem i jedzenia konserw przywiezionych z Polski. Świadomie planując podróż, możemy zapłacić dużo mniej, jednocześnie z niczego nie rezygnując. Dzięki takim prostym trikom, jak korzystanie z promocji linii lotniczych, jedzenie tam, gdzie mieszkańcy, jeżdżenie komunikacją miejską czy zakup zbiorczych biletów na atrakcje możemy podróżować częściej i dalej, bez obawy o nadszarpnięcie budżetu.
Materiał promocyjny