Ustronie Morskie: Miejsce idealne na wakacje

Zaledwie 10 kilometrów od Kołobrzegu znajduje się Ustronie Morskie - miejscowość letniskowa, która co roku przyciąga turystów, nie tylko z Polski. I trudno się dziwić. Zachwyca nie tylko czystym powietrzem, ale także czystymi plażami.

Takie zachody słońca tylko w Ustroniu Morskim
Takie zachody słońca tylko w Ustroniu Morskim INTERIA.PL

Ciągle powtarzane zdanie, że te wakacje będą inne niż wszystkie, ma swoje uzasadnienie.

Chociaż spora część granic została otwarta, Polacy boją się podróżować za granicę w dobie epidemii COVID-19. Skorzysta z tego zapewne i Ustronie Morskie, które kusi turystów białymi, piaszczystymi plażami. Ich 50-metrowa szerokość powinna zapewnić miejsce wszystkim zażywającym słonecznych kąpieli, co było widać w miniony długi weekend.

Ustronie Morskie może się pochwalić ciekawymi szlakami turystycznymi - w tym rowerowego, ciągnącego się aż 10 km, wzdłuż morza. Warto wybrać się na przejażdżkę, najlepiej o świcie, kiedy ścieżka jest mniej uczęszczana. Dotlenimy organizm, a co najważniejsze pooddychamy powietrzem bogatym w jod, bo wiatr od Bałtyku niesie ten drogocenny pierwiastek.

Jeśli nie zamierzasz wybrać się na wycieczkę rowerową, wystarczy zwykły spacer brzegiem morza, by skorzystać z leczniczych właściwości jodu. Wpływa on korzystanie na tarczycę, serce, nerki i mięśnie oraz cały układ nerwowy, na pewno przeciążony u wielu z nas stresem związanym z koronawirusem.

Każda pogoda jest dobra na spacer brzegiem morza
Każda pogoda jest dobra na spacer brzegiem morza

Nawet, gdy słońce kryje się za chmurami, a wiatr zrywa nakrycia głowy, warto wybrać się na spacer, by wzmocnić odporność organizmu.

 Uznaniem cieszy się również, druga pod względem szerokości, plaża w Dębkach z drobnym, złocistym piaskiem. Nawet w szczycie sezonu nie ma tu tłoku (miejscowość jest niewielka, plaża zaś bardzo duża) i każdy bez problemu znajdzie dla siebie miejsce. Na niektórych odcinkach czuć świetnie będą się imprezowicze, na innych samotnicy, plaża jest bowiem bardzo zróżnicowana. Jest tu również przystań rybacka, w której można kupić świeże ryby prosto z łodzi.
 Plaża w Świnoujściu regularnie wygrywa rankingi. Trudno się dziwić – to najszersza plaża w Polsce mierząca w niektórych miejscach nawet 200 m.  Spotkać można tu nie tylko mewy, ale także piękne, białe łabędzie. Charakterystycznym elementem tutejszego krajobrazu jest Stawa Młyny usytuowana na końcu Falochronu Zachodniego. W pobliżu plaży znajduje się natomiast odnowiona promenada, zbierająca od turystów pochlebne opinie.
Chociaż plażę w Chałupach rozsławił na całą Polskę Zbigniew Wodecki, nie powinniśmy spodziewać się tutaj tłumów. Mowa oczywiście o strzeżonej plaży, oddalonej od centrum miasta o ok. 200 m. Ta dla nudystów znajduje się bowiem od strony morza, ok. 1 km w stronę Kuźnicy. Bliskość drzew gwarantuje cień, a dodatkową atrakcją jest urokliwy pomost.
Jedną z największych zalet kąpieliska w Krynicy Morskiej jest, wyższa niż w innych miejscowościach, temperatura wody (Zatoka Gdańska jest stosunkowo płytka). Szeroka plaża jest strzeżona przez całą dobę, a drobny i czysty piasek wyróżnia się jakością. Nie brakuje również barów, lodziarni czy wypożyczalni sprzętów.
+6
Nad Bałtykiem możemy znaleźć naprawdę piękne zakątki
Nad Bałtykiem możemy znaleźć naprawdę piękne zakątki123RF/PICSEL

Gmina Ustronie słynie z dwóch pomników przyrody - ­­najstarszego w Polsce dębu Bolesław - ma ponad 800 lat (chociaż inne źródła podają, że o połowę mniej)! I jego młodszego, ponad 600-letniego barta Warcisława. Niestety, cztery lata temu staruszek, który na cześć Chrobrego dostał swoje imię, został powalony przez wichurę, jednak nie usunięto jego pozostałości z miejsca, w którym żył. Można go nadal odwiedzać i obchodzić imieniny dębu.

Kolejną przyrodniczą atrakcją jest Czerwona rzeka. Znajduje się zaledwie 3 kilometry na wschód od Ustronia Morskiego. Nazwę zawdzięcza zabarwieniu wody, która swój kolor zyskała za sprawą minerałów zawartych w glebie i torfowemu podłożu.

Suwalszczyzna to jeden z nielicznych regionów Polski, w którym udało się zachować nieskażoną przyrodę. Naturalne piękno tego regionu wyróżnia się na tle całej Europy, w której coraz mniej tak dziewiczo urokliwych zakątków.
Polodowcowy teren Suwalskiego Parku Narodowego przypomina góry, a to za sprawą pofałdowanego terenu, pięknych, krystalicznych jezior oraz głazów narzutowych, które urzekają turystów. Najwyższe wzniesienie Suwalskiego Parku Narodowego to przypominająca stożek wulkanu - Góra Cisowa, nazywana suwalską Fudżijamą (256 m n.p.m.)
To ostatni w Polsce tak rozległym obszar, prawie w ogóle nieprzekształconym przez człowieka. Dzikie tereny, lasy - głównie dębowo-lipowo-grabowe – są tutaj piękne i odludne. Ścisłą ochroną objęty jest tylko niewielki fragment Puszczy, do którego można wejść wyłącznie z przewodnikiem. Białowieski Park Narodowy to także żubry, których żyje tu około 300, a podglądać je można w Rezerwacie Pokazowym Żubrów. Z myślą o turystach powstało tu sporo szlaków turystycznych, które można pokonywać pieszo albo rowerem. Leżąca w sercu puszczy Białowieża to główne centrum turystyczne – znajdziecie tam liczne hotele i kwatery agroturystyczne, lokale gastronomiczne, a także wypożyczalnie rowerów. Warte uwagi są tutaj: Muzeum Przyrodniczo-Leśne, park pałacowy, cerkiew pw. św. Mikołaja Cudotwórcy z ceramicznym ikonostasem oraz skansen na łąkach nad rzeką Narewką.
Jeśli jeszcze nie byliście w Białowieży, to najwyższa pora się tam wybrać. Puszcza Białowieska leży na terenie Polski i Białorusi, a jej łączna powierzchnia to 150 tys. ha, z czego do naszego kraju należy 61 tys. ha. Jest Rezerwatem Biosfery i została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
+7

Ryby i gofry

Nie ma wakacji nad morzem bez lodów i gofrów. Gdzie można skosztować najlepszych? Zdania są podzielone. Warto nie przywiązywać się do jednego miejsca i poszukać swojego smaku.

Podobnie z rybami. Starzy bywalcy polecają wędzarnię niedaleko plaży, zaraz za zakrętem od ulicy Nadbrzeżnej. Oprócz ryb można kupić w niej bochenek chleba, pieczonego przez córkę właściciela. Trzeba zamówić dzień wcześniej, ale warto - zrobiony z mąki prosto z młyna i domowego zakwasu ma wyjątkowy smak. Swoją drogą piekarnictwo ma tu bogatą tradycje - o czym można się przekonać odwiedzając Skansen Chleba, gdzie można nie tylko zjeść pyszne pieczywo, ale też samodzielnie je upiec w piecu opalanym drewnem.  

Nawet dwutygodniowy urlop nie wystarczy, by skosztować ryb we wszystkich restauracjach i barach. Jedno jest jednak pewne - jeśli chcemy nacieszyć się smakiem delikatnego mięsa, nie zamawiajmy go sobie tylko w smażonej postaci. Wątroba takiego wyzwania może nie przetrzymać, a po co fundować sobie na wakacjach zdrowotne niedogodności. Lżejsze są ryby grillowane i wędzone, wybierajmy więc i takie.

Takie obrazki dziś już nie śmieszą
Takie obrazki dziś już nie śmieszą
Plaża w Ustroniu. Na pierwszym planie zadowolony ratownik
Plaża w Ustroniu. Na pierwszym planie zadowolony ratownikPeter Hirth Agencja FORUM

Hulaj dusza 

W Ustroniu Morskim jest także sporo parków rozrywki, od wesołego miasteczka, po Dziki Zachód i Fort Adventure. Nie sposób przejść Nadbrzeżną nie zawiesiwszy wzroku na sali gier i rozrywek czy automatach kuszących światełkami i mamiących uszy dźwiękami. Młodym taki hałas się podoba, starszych raczej odstrasza. Ale jedni i drudzy powinni pamiętać, że w tym sezonie liczą się nie tylko przyjemności.

Na pierwszym miejscu powinno być dbanie o higienę rąk, częste ich mycie i dezynfekcja. Tymczasem większość z nas chciałaby zrobić sobie wakacje od koronawirusa. W sklepach duża część turystów nie zakłada maseczek, co nie świadczy dobrze o poziomie naszej odpowiedzialności społecznej.

Isla de las Muñecas – wyspa lalek   

Niewielka wyspa położona na obrzeżach miasta Meksyk. Podmokły i pocięty licznymi kanałami obszar wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, ale nie każdy kwapi się, by ją odwiedzić. Decydują się na to tylko ludzie o mocnych nerwach. Niezliczona ilość starych i zniszczonych lalek, które wiszą na drzewach przyprawia o ciarki i nadaje temu miejscu wyjątkowo mroczny klimat.   

W 1950 roku na opuszczonej wyspie zamieszkał Meksykanin Julian Santana Barrera, by objąć nad nią opiekę. Legenda mówi, że pewnego dnia 1951 roku usłyszał on krzyki tonącego w jednym z kanałów dziecka, ale kiedy przybył na miejsce, było już za późno. Dozorca znalazł jedynie lalkę i powiesił na drzewie. Dni mijały, a Julian znajdował kolejne lalki i też wieszał je na drzewach. Wierząc, że to duch zmarłej wzywa go do zawieszania lalek, zaczął szukać zabawek w okolicznych kanałach i śmietniskach. Bezokie, bezrękie i beznogie przerażały okolicznych mieszkańców, którzy uznali go za opętanego.    

Wyspa stała się jedną z głównych atrakcji stolicy Meksyku, a żądni mocnych wrażeń turyści przez lata ją odwiedzali i zostawiali tu kolejne lalki. Dziś na Isla de las Muñecas znajduje się ich ponad 1000. Sam Barrera zmarł w 2001 roku – jego ciało znaleziono w tym samy miejscu, w którym rzekomo utonęła dziewczynka.
Baljenac – wyspa w kształcie odcisku palca 

Położona na Morzu Adriatyckim wyspa cieszy się coraz większą popularnością wśród turystów, a Chorwaci starają się o wpisanie jej na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Powodem jest jej kształt i zabudowa, które sprawiają, że z lotu ptaka przypomina ona odcisk palca. 

Cała wyspa pokryta jest siecią niskich, kamiennych murków o łącznej długości 23,357 km. Murki postawili mieszkańcy pobliskiej wyspy Kaprije, którzy używali Baljenac w celach rolniczych aż do XIX w. Służyły one do zaznaczania granic pomiędzy polami, a także chroniły rośliny przed silnym wiatrem.
Okunoshima – wyspa królików 

Wyspa u wybrzeży Japonii, która każdego roku przyciąga tłumy turystów. Powód? Każdy chce spotkać jej mieszkańców – około 700 dzikich królików. Miejsce to ma jednak mroczną przeszłość, czego pozostałością są opuszczone fabryki, w których produkowano broń chemiczną. Po zakończeniu II wojny światowej fabryki zamknięto, a produkcję zawieszono. Uważa się, że zwierzęta żyjące na wyspie są potomkami królików doświadczalnych z tamtejszych laboratoriów.  

Na Okunoshimie nie ma żadnych drapieżników, a klimat jest łagodny, więc populacja królików stale się powiększa. Zwierzęta nie boja się ludzi – biorą od nich smakołyki, pozwalają się pogłaskać, a nawet wziąć w ramiona.
Big Major Cay – wyspa świń

Jedna z 700 wysp na Bahamach znacznie różni się od pozostałych – zamieszkiwana jest nie przez ludzi, a przez kolonię dzikich świń. W tej chwili jest ich około 20 i dzięki nim wyspa Big Major Cay - potocznie zwana Pig Beach, jest wielką atrakcją turystyczną regionu.  

Do dziś nie wiadomo, jak zwierzęta te znalazły się na wyspie, ale wygląda na to, że świetnie się tu odnalazły. Całymi dniami wylegują się na plaży i zażywają kąpieli w krystalicznie czystej wodzie Oceanu Atlantyckiego, dokarmiane przez turystów i mieszkańców okolicznych wysp. 

Obecność turystów zupełnie świnkom nie przeszkadza – pływają w wodzie razem z nimi, chętnie podpływają do łodzi po jedzenie, a nawet pozwalają robić sobie zdjęcia z bliska.
+8

Chociaż powinna, nie do końca budzi uśmiech ciągnąca się brzegiem morza Promenada Humoru i Satyry. Rysunki są powieszone wysoko na słupach, przy ścieżce rowerowej. Otyła kobieta na fali i podpis, mówiący, że to tsunami, albo duże piersi zarzucane na plecy - to nie jest zabawne, nie w 2020 roku. Może warto pośmiać się z czegoś innego?  

Jak zwykle - nie zawodzi natura. A drobny piasek, szum fal i romantyczne zachody słońca są tu wyjątkowe. Wyglądają jak z lanszaftów, brakuje tylko zakochanej pary, albo mężczyzny klęczącego u stóp kobiety, by wręczyć jej pierścionek zaręczynowy. Zresztą zdarzają się tu śluby na plaży, pamiętać tylko trzeba, że można trafić na taki wiatr, który zerwie welon.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas