Babciny patent na rekordowe zbiory pomidorów. Ekspresowe działanie trzech składników

Zebranie dorodnych warzyw z domowych upraw nie tylko daje poczucie satysfakcji, ale także uczucie pewności, że nie faszerujemy organizmu niebezpiecznymi pestycydami oraz innymi chemikaliami. Kluczowym krokiem w uprawie pomidorów jest ich regularne nawożenie. Zamiast decydować się na sklepowe preparaty, postawmy na domowe produkty, zawierające naturalne składniki. Wystarczy, że zaufamy doświadczeniu naszych babć i przygotujemy ekspresowy zasilacz.

Babciny patent wykorzystuje domowe resztki do odżywienia pomidorów
Babciny patent wykorzystuje domowe resztki do odżywienia pomidorów123RF/PICSEL

Podłoże pod uprawę pomidorów

Zdrowe, sporych rozmiarów oraz soczyście czerwone pomidory to marzenie niejednego ogrodnika. Żeby miały szansę dobrze wyrosnąć, musimy zacząć od zapewnienia im odpowiednich warunków do rozwoju.

Zdecydowana większość odmian najlepiej przyjmie się w szklarniach lub specjalnych tunelach, które regularnie będziemy wietrzyć. Istotne jest także zadbanie o nasycenie gleby odżywczymi składnikami. Fachowcy doradzają, by jesienią przekopać ziemię z obornikiem. Jeśli mamy dostęp do dobrze przerobionej gnojówki, która przeleżała w pryzmie dwa lata lub więcej, zasilmy nią podłoże wiosną, na krótko przed sadzeniem. Innym prostym sposobem jest samodzielne wykonanie kompostu. Wystrzegajmy się jednak wrzucania do kompostownika jakichkolwiek części ziemniaka oraz roślin porażonych chorobami.

Sekret obfitych plonów

Do przygotowania prostego nawozu zasilającego pomidory potrzebujemy m.in. łupin cebuli
Do przygotowania prostego nawozu zasilającego pomidory potrzebujemy m.in. łupin cebuli123RF/PICSEL

Współcześnie sklepy ogrodnicze oraz sklepy budowlane oferują szeroki wybór licznych środków mających utrzymać nasze rośliny ogrodowe w dobrej kondycji. Nie zabrakło także dedykowanych preparatów dla miłośników pomidorów. Choć mogą wyróżniać się wysoką skutecznością, często ich składy napakowane są chemikaliami, które nie pozostają bez wpływu na środowisko oraz inne nasady. Jeżeli jesteśmy zwolennikami bardziej naturalnych metod pielęgnacji roślin, postawmy na metodę, którą wykorzystywały nasze babcie.

Kilkadziesiąt lat temu, kiedy nie było wielu dostępnych obecnie produktów, babcie tworzyły cuda ze składników, które akurat znalazły się pod ręką. W ten sposób powstał także odżywczy nawóz do pomidorów, na bazie popiołu, łupin cebuli oraz dziko rosnącej pokrzywy. Jak w prosty sposób przygotować go we własnej kuchni?

Do garnka o pojemności 10 litrów wlewamy wodę, a następnie dodajemy ok. 0,5 kg popiołu z kominka. Pamiętajmy, by stosować wyłącznie popiół po czystym drewnie, bez dodatku farby, bejcy lub innych środków. Całość wzbogacamy o pełną garść łupin zwykłej cebuli i kilka kępek pokrzywy bez korzeni. Mieszankę gotujemy na średnim ogniu przez 15-20 minut, a następnie ściągamy z palnika i pozostawiamy na całą noc do naciągnięcia. Następnego dnia przecedzamy mieszankę i używamy je do podlewania uprawy pomidorów.

Domowe nawozy na ratunek pomidorom

  • Nawóz z chleba

Do jego wykonania potrzebujemy pół czerstwego chleba, 5 ml roztworu jodu oraz 5 litrów ciepłej wody. Zaczynamy od namoczenia pieczywa przez ok. 7-8 godzin w przygotowanej wodzie, a następnie dodajemy roztwór jodu i całość dokładnie mieszamy. W kolejnym kroku przechodzimy do przefiltrowania mieszanki oraz przelania jej do pojemnika z pompą lub zraszaczem. Mikstura posłuży nam do nawożenia oraz spryskiwania pomidorów.

  • Nawóz z pokrzywy

Zamiast wyrzucać pokrzywę, której pozbyliśmy się z ogrody, wykorzystajmy ją do przygotowania naturalnego zasilacza wzmacniającego pomidory. Pamiętajmy jednak, że taką metodę stosujemy jeszcze przed sadzeniem warzyw. Jak się za to zabrać? Wystarczy, że rozdrobnioną pokrzywę wrzucimy do dołków przygotowanych na pomidory. Teraz wystarczy przysypać roślinę cienką warstwą ziemi i przystąpić do sadzenia. Taki nawóz dostarczy pomidorom niezbędnych składników odżywczych oraz uodporni je na choroby.

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas